Pożegnanie z Black Sabbath w Krakowie

Zaczęło się prawie pięć dekad temu z trzaskiem pioruna, wraz z odległym biciem dzwona, a następnie monstrualnym riffem, który wstrząsnął ziemią. Najcięższe rockowe brzmienie jakie kiedykolwiek słyszano. W tym właśnie momencie narodził się heavy metal, stworzony przez zespół młodych nastolatków z Birmingham w Anglii.

Teraz nadchodzi koniec, to ostatnia trasa największej metalowej kapeli wszechczasów – Black Sabbath. Ozzy Osbourne, Tony Iommi i Geezer Butler zamykają ostatni rozdział niesamowitej historii zespołu.

Pożegnalna trasa Black Sabbath – „The End” w Europie, rozpoczęła się 1 czerwca 2016 roku i ponoć prześcignie wszystkie poprzednie trasy wraz ze swoją najbardziej hipnotyzującą produkcją w historii istnienia zespołu.

Black Sabbath powstał w 1968 roku w angielskim Birmingham. Zespół swoją pierwszą płytę "Black Sabbath" wydał w 1970 roku. Zaczął ją nagrywać pod koniec 1969 roku, w wynajętym za 600 funtów studiu nagraniowym Regent Sound Studios w Londynie, w ciągu 12 godzin. Raczej nikt wówczas nie spodziewał się, że płyta "Black Sabbath" stanowić będzie podwaliny dla nowego gatunku muzyki, określanego dzisiaj mianem heavy matalu. Oryginalne brzmienie zespół zawdzięczał m.in. Iommiemu, który w wypadku stracił opuszki palców prawej ręki. Aby gra nie sprawila mu bólu gitarzysta zmniejszał napięcie strun strojąc gitarę niżej, co stało się znakiem rozpoznawczym Black Sabbath.

Po ośmiu miesiącach od premiery debiutanckiej płyty, zespół wydał krążek "Paranoid", który odniósł największy sukces komercyjny ze wszystkich albumów zespołu (nr 1 w Wielkiej Brytanii). Na jego zawartość złożyły się po części utwory, które nie znalazły miejsca na ich pierwszym wydawnictwie. Powstał album jeszcze bardziej "ciężki" i jeszcze bardziej "agresywny". W jego repertuarze są utwory-wizytówki kapeli, na czele z "War Pigs", "Iron Man", "Electric Funeral" czy "kawałkiem" tytułowym.

Kolejne albumy zespołu "Master of Reality" (1971), "Black Sabbath Vol. 4" (1972), "Sabbath Bloody Sabbath" (1973), "Sabotage" (1975) cieszyły się niezmienną popularnością (wszystkie trafiły do dziesiątki najlepszych płyt w Wielkiej Brytanii). Komercyjną porażką okazała się jednak płyta "Technical Ecstasy" (1976). Do fanów nie trafiły syntezatorowe i orkiestrowe efekty. Zabrakło dawnej spontaniczności i ciężaru, do których Black Sabbath postanowili powrócić dwa lata później na krążku "Never Say Die!".

W połowie lat 70. zespół borykał się z licznymi problemami (narkotyki oraz wewnętrzne spory w zespole), które w ostateczności zaowocowały rozpadem oryginalnego składu grupy. Ozzy Osbourne odszedł z zespołu w 1979. Na jego miejsce trafił były wokalista zespołu Rainbow, Ronnie James Dio. Album "Heaven And Hell” już z Dio w roli wokalisty miał swoją premierę w 1980 roku. Płyta jest uważana za jedne z najważniejszych i najlepiej sprzedających się wydawnictw Black Sabbath. Udany był też drugi album nagrany z Dio

"Mob Rules" (1981). Dwa lata później Black Sabbath rozpoczęli współpracę z Ianem Gillan z Deep Purple. Z tym wokalistą wydali jeden album "Born Again" i ruszyli w trasę koncertową.

Kolejne lata nie należą do udanych w historii Black Sabbath. Liczne zmiany składu, zawieszenia działalności, prace nad solowymi projektami nie sprzyjały zespołowi. Nie zyskał sympatii fanów album "Seventh Star" (1986), jedyny nagrany z z Glennem Hughesem jako wokalistą. Na następnych trzech płytach w Black Sabbath śpiewał Tony Martin. Jednak dopiero wydany w 1992 roku album "Dehumanizer" zapowiadał zwyżkę formy zespołu. Nie bez znaczenia był tutaj też powrót Ronniego Jamesa Dio przed mikrofon. Od 1993 do 1996 roku zespół działał w składzie bez Vinny'ego Appice, który dołączył do solowego zespołu Dio. Zastąpił go Bobby Rondinelli z Rainbow, a przed mikrofon wrócił Tony Martin. W tym składzie zespół nagrał album "Cross Purposes" (1994). Kolejny rok przyniósł powrót składu Balack Sabbath z 1990 roku z Neilem Murrayem oraz Cozym Powellem. Nagrany w tym składzie nowy album "Foirbbiden" (1995) nie zyskał przychylności krytyki.

Rok później do zespołu dołączył ponownie Ozzy Osbourne, a za perkusją zasiadł Mike Bordin. Do 2006 roku zespół skupił się przede wszytskim na graniu tras koncertowych i wielkich festiwalowych koncertów. Został także wprowadzone do Rock and Roll Hall of Fame (2006). Przez cztery lata od 2007 do 2010 roku Anthony "Tony" Iommi, Vinny Appice, Ronnie James Dio oraz Terence "Geezer" Butler koncertowali i nagrali album jako Heaven and Hell. 11 listopada 2011 r. poinformowano o reaktywacji zespołu w oryginalnym składzie. Zespół ogłosił też prace nad nową płytą, której producentem został Rick Rubin. Album "13" ukazał się dwa lata później.

Black Sabbath wystąpi w TAURON Arenie Kraków w sobotę 2 lipca 2016 r. Jako suport wystąpi zespół Rival Sons. Bramy zostaną otwarte o godz. 18.