Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznali lód w Arenie. Zawodnicy Comarch Cracovii już w przyszłym tygodniu zagrają w Lidze Mistrzów

Andrzej Stanowski
Krakowianie w meczach u siebie będą grać w czerwonych koszulkach z białym pasem
Krakowianie w meczach u siebie będą grać w czerwonych koszulkach z białym pasem fot. Leszek Tarczoń/Cracovia.pl
Hokej. Za sześć dni zespół Comarch Cracovii zadebiutuje w Lidze Mistrzów meczem ze Spartą Praga w Krakowie.

Wczoraj o godz. 8.30 „Pasy” trenowały po raz pierwszy w Tauron Arenie. Lodowisko przy ul. Siedleckiego jest nadal nieczynne (podczas burzy woda zalała pompy), na szczęście dla krakowian zamrożona jest już tafla w Tauron Arenie.

Przed treningiem odbyła się sesja zdjęciowa, na której zespół Cracovii zaprezentował nowe stroje firmy Warrior dostosowane do wymogów Ligi Mistrzów.

- To dobrze, że możemy poćwiczyć w Tauron Arenie, bo część kolegów nie grała jeszcze na tym lodowisku - mówi napastnik Cracovii Petr Sinagl. - Znam ten obiekt, grałem w nim dwukrotnie w finale Pucharu Polski w barwach Ciarko Sanok. Pamiętam przegrany przez nas finał z GKS Tychy, ponad 13 tysięcy widzów, wrażenia były niezapomniane. Teraz liczę, że kibice także nie zawiodą, potrzebujemy ich wsparcia, dopingu.

Do Krakowa przyjadą dwa wysokiej klasy zespoły, zapowiada się wielkie hokejowe święto. Czeski napastnik przyznaje, że nie spodziewał się, iż w wieku 34 lat dane mu będzie zagrać w Lidze Mistrzów. - Występowałem już w barwach Ciarko w Pucharze Kontynentalnym, ale Liga Mistrzów to zupełnie inna półka. To będzie dla nas wszystkich wielkie wyzwanie, nowe doświadczenie - dodaje Sinagl.

Hokeista dobrze wie, jaką klasę prezentuje pierwszy rywal Cracovii Sparta Praga. - To aktualny wicemistrz kraju, w Czechach bardzo popularny klub, ma mnóstwo kibiców, gra we wspaniałej, nowoczesnej hali Arena 02 na ponad 17 tysięcy widzów. Mieszkam w Berunie, 25 kilometrów od Pragi, ale rzadko bywam na ich meczach, bo przecież sam gram i to w Polsce. A w Czechach kibicuję Skodzie Pilzno. Sparta ma w swoich szeregach wielu znakomitych zawodników, w tym zespole występuje legenda czeskiego hokeja, 39-letni napastnik Jaroslav Hlinka, który z zespołem Czech zdobywał wicemistrzostwo świata. Z tego co wiem, mają pięć, sześć wyrównanych piątek, ich trener ma z czego wybierać - mówi Sinagl.

Czy Cracovia może powalczyć ze Spartą i szwedzkim zespołem Farjestad BK Karlstad? - Każdy mecz zaczyna się od stanu 0:0. Będziemy robić wszystko, aby utrudnić życie faworytom. Zapewniam - łatwo skóry nie sprzedamy. Mamy za sobą cztery sparingi, różnie w nich bywało, ale nie wynik był sprawą najważniejszą. Mamy w zespole kilku nowych zawodników, trzeba trochę czasu, by zgrali się z kolegami - twierdzi Sinagl.

Z Podhalem o Superpuchar

18 września odbędzie się mecz o Superpuchar, zagrają w nim Comarch Cracovia i TatrySki Podhale. Zgodnie z regulaminem o Superpuchar rywalizują mistrz Polski i zdobywca pucharu krajowego. W poprzednim sezonie po oba te trofea sięgnęła Cracovia. W finale „Pasy” grały z Podhalem i stąd decyzja PZHL, aby o Superpuchar zagrał zespół z Nowego Targu.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski