Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożyczki dla szpitali

baja
Wczoraj w Tarnowie dyrektorzy ZOZ-ów z regionu spotkali się z przedstawicielami województwa, by omówić zasady ubiegania się o pożyczki z budżetu państwa na restrukturyzację zadłużenia. O przyznaniu środków decyduje kolejność składania wniosków.

TARNÓW. Dyrektorzy muszą się spieszyć

   Pierwszym szpitalem w Małopolsce, którzy otrzyma taką pożyczkę jest szpital w Zakopanem. O pieniądze zamierzają też ubiegać się inne placówki. Im szybciej zostanie złożony wniosek i będzie on przygotowany poprawnie, tym większe są szanse na przyznanie pomocy finansowej. Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany i placówka otrzyma decyzję o wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego - na konto placówki przekazane będą pieniądze. Ważne jest także, by w dokumentach dyrekcja ZOZ-u wyjaśniła cele oddłużenia i potrzebę funkcjonowania placówki na danym terenie. Nie określono, jakie kwoty może otrzymać jeden szpital czy przychodnia, do rozdysponowania jest 2,2 mln zł. Pieniędzmi operował będzie Bank Gospodarstwa Krajowego.
   Podczas spotkania z wicewojewodą małopolskim Ryszardem Półtorakiem, Alfredem Szylko - dyrektorem Wydziału Skarbu Państwa i Przekształceń Własnościowych MUW oraz Andrzejem Wawrzyckim - radcą generalnym, dyrektorzy szpitali chcieli uzyskać jak najwięcej informacji na ten temat. Mieli także wiele wątpliwości i zastrzeżeń.
   Teresa Kopczyńska, dyrektor Szpitala Powiatowego w Dąbrowie Tarnowskiej jest zadowolona, że może otrzymać pożyczkę. - Dla szpitala w Dąbrowie, którego zadłużenie jest bardzo duże, jeżeli istnieje możliwość wzięcia kredytu, to należy z niej skorzystać. Jest to jednak pożyczka, więc musimy pamiętać o tym, że trzeba ją spłacać - podkreślała pani dyrektor. - Jednak jest to pomoc doraźna, nie stanowi rowiązania problemów służby zdrowia. To tak, jakby płacono nam za "malucha", każąc utrzymywać mercedesa i tylko od czasu do czasu regulowano różnicę. Szpitalom potrzebny jest przede wszystkim stabilny projekt polityki zdrowotnej.
   Mniej na ustawie restrukturyzacyjnej zyskają szpitale, które są w lepszej kondycji finansowej. Zdaniem Józefy Szczurek, dyrektor Szpitala Powiatowego w Brzesku, to druga uchwała, na której placówki, które same uporały się z zaległymi zobowiązaniami, nie zyskają. - Nasz szpital właściwie się bilansuje, nie mamy poważniejszych zobowiązań. Problemem są należności z tytułu ustawy 203, pieniądze wypłacane były stopniowo, teraz okazuje się, że na wypłaty za ostatnie dwa lata nie możemy dostać pożyczki - mówiła Józefa Szczurek. - Można powiedzieć, że za dobre zarządzanie szpitalem dostajemy teraz po głowie.
(baja)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski