MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożyteczne adresy: Klub Seniora na ul. Krowoderskich Zuchów

LEO
Klub Seniora na ul. Krowoderskich Zuchów 6 mieści się w niewielkim domku obok Urzędu Skarbowego. - To nasz baraczek - mówi o nim z czułością Teresa Mach na co dzień opiekująca się klubem. Budynek jest otoczony ogrodem, w którym można odpocząć na jednej z ławeczek. Zieleń rośnie pod okiem pana Janka, klubowicza, który się podjął opieki nad ogrodem. Trzeba przyznać, że wywiązuje się ze swojego zadania całkiem nieźle.

Cecha, która wyróżnia ten klub wśród innych tego typu placówek w Krakowie, to podwoje otwarte od poniedziałku do piątku niemal przez cały dzień. Seniorzy mogą przychodzić w poniedziałki, wtorki i czwartki miedzy 10 a 18, w środy od 11 do 19 i w piątki między 9 a 17. Zarejestrowanych klubowiczów jest około stu, jednak regularnie przychodzi ok. 40 - 50 osób, dlatego zawsze znajdą się miejsca dla osób, które nie wiedzą, co zrobić z wolnym czasem.
W klubie nikt nie siedzi bezczynnie, ponieważ codziennie są prowadzone jakieś zajęcia. Seniorzy mogą ćwiczyć swoją sprawność manualną i plastyczną. Panie z dużą pomocą panów przygotowują różne artystyczne przedmioty. Seniorzy robią to, na co jest akurat zapotrzebowanie, w zależności od zbliżających się świąt i okazji. Mogą to być kartki świąteczne, obrazy, hafty, a nawet ikony.
- Mamy tu taką małą manufakturę - śmieje się pani Teresa. Wyroby są następnie sprzedawane na kiermaszach i okazjonalnych stoiskach. Zyski przeznaczane są na najpilniejsze potrzeby klubu oraz na zakup nowych materiałów potrzebnych do prowadzenia zajęć. Dzięki temu praca seniorów przynosi konkretne efekty. - Była u nas kiedyś telewizja i kręciła program o wytwarzanych przez nas ikonach - opowiada Teresa Mach. - Dziś nie ostała nam się ani jedna. Wszystkie sprzedaliśmy zaraz po emisji programu.
Dużą atrakcją są tzw. muzyczne czwartki. Zajęcia prowadzi Małgorzata Kwinta, która organizuje terapię muzyczną. Klub często odwiedza zawodowy piosenkarz. Seniorzy lubią też uczestniczyć w zajęciach z muzyką. Jest to forma ćwiczeń fizycznych, wykonywanych w rytm dźwięków płynących z radia. Co ważne, zajęcia odbywają się na siedząco i nie są tak męczące jak zwykła rehabilitacja (na którą też można w klubie uczęszczać). Zawsze odbywały się tu zabawy taneczne, jednak ostatnimi czasy klubowicze tak szaleli na parkiecie, że trzeba było zrobić drobny remont pomieszczeń. Jak obiecuje pani Teresa, już niedługo tańce wrócą do kalendarza klubowych wydarzeń.
- Kraków się starzeje, a młodzi ludzie wyjeżdżają, coraz więcej samotnych osób w jesieni życia jest zostawionych samym sobie - mówi Teresa Mach. - Takie osoby właśnie szukają kontaktu w klubach seniora. Seniorzy chętnie się wspierają. Nikt nigdy nie zostaje bez opieki. Chorzy klubowicze są odwiedzani w domach czy szpitalach. Towarzystwo jest tak zżyte, że nawet po wyjściu z klubu nadal spędzają ze sobą czas. Kilka dni temu jeden z członków klubu zaprosił pozostałych na wycieczkę na jego działkę w Kryspinowie. W programie był spacer i ognisko. Klubowicze bardzo lubią gdzieś wspólnie wychodzić. Może to być teatr albo kino. Najciekawiej jest podczas wycieczek za miasto.
Klub na ulicy Krowoderskich Zuchów 6 stoi otworem dla wszystkich. Można przyjść na któreś za spotkań od poniedziałku do piątku lub zadzwonić pod nr 012 634 24 74. Na seniorów czeka duża świetlica z kuchnią oraz dwa małe pomieszczenia. Składka jest symboliczna, a za wspólne pieniądze kupowana jest kawa i ciastka. Klub jest placówką Miejskiego Dziennego Domu Pomocy Społecznej. W najbliższym czasie będą tu prowadzone kursy komputerowe i kursy angielskiego. Uwaga, aby wejść do klubu trzeba, niestety, pokonać kilka stopni, więc osoby na wózkach inwalidzkich mogą mieć problemy z dotarciem do świetlicy.
(LEO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski