Ryszard Jasicz
Mimo wakacji lekkoatleci ciężko pracują.
Właśnie wróciłem ze Spały, gdzie przebywa czterech moich podopiecznych, którzy trenują razem z kadrą Małopolski. Pozostali trenują na miejscu w Mościcach. Przy okazji chciałem zaprosić wszystkich chętnych, którzy chcą aktywnie spędzić wolny czas. Spotykamy się na stadionie lekkoatletycznym zawsze w poniedziałek, środę i piątek w godzinach od 9.30 do 12.00.
Jak wyglądają plany startowe w najbliższym czasie.
Na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży we Wrocławiu, w dniach 24-27 lipca wystąpi sprinterka i dwójka płotakrzy. Aktualnie Agnieszka Ligęza jest najlepsza w Małopolsce. Nie ma sobie równych w województwie, ale na arenie ogólnopolskiej plasuje się gdzieś w okolicach 12 miejsca. Michał Bąk zajmuje 8 miejsce na liście rankingowej w kraju, natomiast Rafał Ostrowski jest 12. Ten ostatni dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi. Dla całej trójki jest to przetarcie.
Czyli na medal Pan nie liczy?
Raczej nie. Konkurencje "płotkowe" są bardzo mocno obsadzone. Są to jeszcze zawodnicy z rocznika młodszego. Myślę, że szczególnie w przypadku Agnieszki przyszły rok może przynieść jej już medale.
Co poza olimpiadą ?
Dzięki dobrym wynikom, jakie młodzi zawodnicy osiągają, mamy zapewnione dwa obozy.
1 sierpnia juniorzy i młodzicy jadą do Kołobrzegu. Natomiast
18 sierpnia 20 osób pojedzie do Barcic na drugi obóz. Wyjazdy na obozy są możliwe dzięki rodzicom, Polskiemu Związkowi Lekkiej Atletyki oraz sponsorom. Ta ostatnia grupa jest dość liczna. Tu chciałbym podziękować prawdziwym przyjaciołom sportu, czyli panom Błaszkiewiczowi, Roleskiemu, Lipce, Lasiewiczowi. Oni pomagają nam od lat. M.in. dzięki nim zorganizowaliśmy po raz XI Bieg Leliwitów.
Czy jakieś zawody odbędą się w Tarnowie ?
Pod koniec września planujemy dużą imprezę integracyjną z ludźmi niepełnosprawnymi. Wszystko odbędzie się na nowych obiektach przy Szkole Podstawowej nr 23. Tam chcemy również zaprosić wszystkich sponsorów i podziękować im za współpracę.
No właśnie od pewnego czasu pracujecie z osobami niepełnosprawnymi.
Mnie osobiście zaraził tym Bogdan Szczepański, wielki fanatyk sportu. On wciągnął mnie do pracy z tymi ludźmi. Jest to naprawdę niesamowite przeżycie. Tutaj specyfika treningu jest zupełnie inna. Zresztą odbiór sportu przez tych ludzi jest zupełnie inny. Mamy tu do czynienia z olbrzymią spontanicznością.
(BD)
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?