Praca w ścisku

Biurowe łamanie prawa

B**lisko jedna**trzecia stanowisk pracy w**biurach nie powinna**w**ogóle istnieć, ponieważ nie spełnia wymogów obowiązującego w**naszym kraju prawa -**wynika z**badań zrealizowanych w**ramach akcji Ergotest. Najgorzej sprawa wygląda w**urzędach i**samorządach -**tam aż 40 proc. pracowników pracuje w**nadmiernym ścisku.**

Zgodnie z obowiązującymi przepisami między dwoma stanowiskami komputerowymi powinien być zachowany co najmniej 80-centymetrowy odstęp. Tymczasem wymogu tego nie spełnia 29 proc. badanych stanowisk.

Mniej miejsca mają panie

(dla nich odsetek ten wynosi 32 proc., podczas gdy dla mężczyzn - 23 proc.). Szczególny tłok panuje w administracji samorządowej, gdzie w nadmiernym ścisku pracuje aż 40 proc. pracowników. Jednocześnie ponad 30 proc. samorządowców deklaruje, że na biurku ma za mało miejsca na sprzęt i dokumenty, a co trzeci ma

za mało miejsca na nogi.

Zazwyczaj dbające o swoich pracowników firmy zagraniczne również są na bakier z przepisami. Co ósmy pracownik takiej firmy jest pozbawiony dopływu naturalnego światła. W skali ogólnej kraju odsetek ten jest nieco niższy i wynosi 7 proc., jednakże aż 40 proc. monitorów jest umieszczanych wadliwie względem źródła światła. W myśl obowiązującego prawa monitor ekranowy powinien tak być ustawiony, by ograniczać olśnienia i refleksy świetlne.
Stanowiska pracy nie spełniają również wymogów dotyczących

zachowania prawidłowej sylwetki.

Co trzeci badany ma nieprawidłowo (powyżej łokcia) ustawioną klawiaturę, a aż 83 proc. - źle umieszczone nadgarstki. Jedynie 30 proc. pracowników ma monitor umieszczony prawidłowo, czyli centralnie, lekko poniżej linii wzroku. Na dodatek w 1/3 przypadków jest to ekran starego typu, bez filtra promieniowania.
- Komfort ibezpieczeństwo pracy możnawprosty sposób poprawić, stosując proste akcesoria ergonomiczne: podkładki żelowe, uchwyty nadokumenty, szuflady naklawiaturę, czy wysięgniki podmonitor lub telefon - mówi Dariusz Wilk z firmy Fellowes, sponsora badań. -____Koszt takiej inwestycji to zaledwie

kilkadziesiąt złotych.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy i polityki społecznej limit nieprzerwanej pracy przy komputerze wynosi 60 minut. Po każdej godzinie pracownik ma prawo do 5-minutowej przerwy, wliczanej do czasu pracy. Niestety, prawo to w pełni respektuje jedynie 61 proc. pracodawców. Najgorzej jest w firmach zagranicznych, gdzie z przerw korzysta niewiele ponad połowa badanych.
Często łamanym obowiązkiem pracodawcy jest też

zakup okularów

koniecznych do pracy przy monitorze. Udział pracodawcy w kosztach ich zakupu zadeklarowało jedynie 40 proc. ankietowanych.
Tymczasem, w opinii Inspekcji Pracy, pracodawca jest zobowiązany zapewnić tym pracownikom, którzy używają komputera co najmniej przez połowę dobowego wymiaru czasu pracy m.in. okulary korygujące wzrok. Pracodawca powinien pokryć przynajmniej część kosztów związanych z zakupem takich okularów. Kwestia wysokości refundacji, jak też jej częstotliwości, zależy od pracodawcy i powinna być uregulowana w regulaminie pracy konkretnego zakładu.
Zgonie z obowiązującymi przepisami pracownicy powinni mieć zapewniony

dopływ światła naturalnego

i dodatkowe oświetlenie elektryczne. Parametry stanowiska komputerowego powinny pozwalać na przyjęcie przez pracownika naturalnej, niewymuszonej pozycji, pozwalającej uniknąć nadmiernych obciążeń kręgosłupa i kończyn.
Dlatego też monitor i klawiatura powinny być ustawione centralnie, w jednej linii z pracownikiem, górna krawędź monitora nie może znajdować się powyżej linii wzroku, a łokcie powinny być podparte na regulowanych podłokietnikach. Komputerowe stanowiska pracy powinny być wyposażone w takie udogodnienia, jak podnóżek, pozwalający na płaskie ułożenie nóg, czy uchwyt na dokumenty, minimalizujący uciążliwe ruchy głowy i oczu. (N)