Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy kliniki psychiatrii dziecięcej sprawiają, że chora młodzież chce się uczyć

Klaudia Stabach
Prof. Jacek Bomba został odznaczony przez władze Krakowa
Prof. Jacek Bomba został odznaczony przez władze Krakowa fot. Anna Kaczmarz
Zajęcia lekcyjne odbywają się w pomieszczeniach szpitalnych na terenie Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przy ul. Kopernika. Istniejący tam Zespół Szkół Specjalnych wczoraj obchodził 60-lecie swojego istnienia

Na początku na terenie placówki działało przedszkole i szkoła podstawowa. Z czasem utworzono tam również liceum ogólnokształcące, ponieważ lekarze i nauczyciele nie chcieli doprowadzać do sytuacji, że młodzież, która długo przebywa na oddziale, ma coraz większe zaległości w nauce.

- Dzieci albo traciły cały rok szkolny, albo rodzice rezygnowali z leczenia, bo nie chcieli żeby ich pociechy powtarzały klasę - wyjaśnia Ewa Domagalska-Kurdziel, była dyrektor XXXIV Liceum Ogólnokształcącego działającego na terenie szpitala.

Klinika podzielona jest na oddział stacjonarny i dzienny. Wszyscy nauczyciele ściśle współpracują z personelem medycznym. Na oddziale dziennym zajęcia lekcyjne prowadzone są tak, jak w szkołach masowych, czyli z przydzieleniem uczniów do odpowiednich klas.

Aktualnie w każdej z nich uczy się średnio około 10 osób. Z kolei na oddziale stacjonarnym zajęcia odbywają się w trybie indywidualnym. Placówka może dawać uczniom promocje do kolejnych klas, a młodzież w klasie maturalnej może przystępować tam do egzaminu. Jest to test zewnętrzny, który tak samo jak w przypadku innych szkół ponadgimnazjalnych, oceniają niezależni egzaminatorzy.

- Nasi uczniowie często uzyskują z niego dobre, a nawet bardzo dobre wyniki - mówi nauczyciel Anna Kołakowska-Stefanini. Szkoła spełnia również funkcję terapeutyczną. - Młodzież, która długo przebywa w szpitalu często czuje się odcięta od świata zewnętrznego - wyjaśnia Ewa Domagalska-Kurdziel. - Uczenie się wymaga od nich wypełniania pewnych obowiązków i tym samym daje im namiastkę normalnego życia - dodaje była dyrektor liceum.

Pomysłodawczynią utworzenia liceum ogólnokształcącego była lekarz psychiatrii profesor Maria Orwid - To ona najbardziej zabiegała o to, aby w Zespole Szkół Specjalnych utworzyć szkołę ponadpodstawową - mówi Ewa Domagalska-Kurdziel.

Profesor Maria Orwid była pracownicą naukową Katedry Psychiatrii Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Specjalizowała się w psychiatrii dzieci i młodzieży oraz psychoterapii.

W 1978 założyła pierwszą w Polsce Klinikę Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w Krakowie, którą kierowała do 2000 roku. To m.in. dzięki niej do dzisiaj stosowane są tam metody terapeutyczne oparte o założenia terapii rodzinnej. Od wczoraj, zmarła w 2009 Maria Orwid, jest patronką liceum, o którego utworzenie tak bardzo zabiegała.

Podczas uroczystości nadania imienia Liceum nr XXXIV przyznano odznaczenie Honoris Gratia profesorowi Jackowi Bombie, który był uczniem i kontynuatorem nauk profesor Marii Orwid.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski