Listę przygotował Instytut Rozwoju Miast na zlecenie Urzędu Miasta; Prądnik Czerwony znalazł się na niej na drugim miejscu, tuż za Azorami. Osiedla, które miasto chce uratować przed degradacją, powstawały w latach 1961 - 1989. Średni wiek zabudowy wynosi tam prawie 40 lat. W tym gronie Prądnik Czerwony prezentuje się jako całkiem młode osiedle, budynki liczą średnio 17 lat.
Statystyczny wiek mieszkańców Prądnika to 42 lata (średnia dla Krakowa - 44 lata). Pod względem wieku mieszkańców starsze są m.in. Ugorek, os. Podwawelskie, Dąbie, Azory, os. Jagiellońskie, a młodsze m.in. Bieńczyce, os. Złotej Jesieni. Prądnik jest osiedlem starzejącym się: spośród jego mieszkańców osoby poniżej 18 roku życia stanowią tylko 12 proc., a 18 proc. to emeryci.
Jego starą część tworzą bloki z wielkiej płyty budowane w latach 70. i 80. Mają jednak zaletę: powstały według planu zagospodarowania. Mają dobry dojazd, miejsca parkingowe i tereny zielone. Tego nie mają nowe blokowiska, które budowane są bez porządnych dróg, z blokami ustawionymi zbyt ciasno. Na jednego mieszkańca przypada zaledwie 9 metrów kw. zieleni (dla porównania na os. Złotej Jesieni - 24 m).
Dzielnica cierpi na brak terenów zielonych. Najważniejszym miejscem rekreacji jest park Dominikański. Wyznaczony został także park rzeczny przy Sudole Dominikańskim, to jednak ciągle za mało.
Brakuje także miejsc postojowych. Na wąskich działkach powstają 5-piętrowe bloki z podziemnymi garażami. Parkingi budowane przez deweloperów są zazwyczaj płatne, co powoduje, że część z nich stoi pusta. Mieszkańcy, zamiast wydać na nie grube pieniądze, wolą zastawiać sąsiednie ulice i trawniki. Chaos urbanistyczny dzielnicy powoduje też wciskanie bloków pomiędzy domy jednorodzinne. Widoczne jest to szczególnie na ul. Dobrego Pasterza.
Radni chcą objąć Prądnik Czerwony planami zagospodarowania, aby zapobiec budowaniu bez ładu i składu. W poprzedniej kadencji wywalczyli przygotowanie planu zagospodarowania dla zachodniej części dzielnicy. Ten plan będzie już niedługo gotowy. W ciągu najbliższych dwóch lat chcą także wymusić na urzędnikach objęcie planami dwóch pozostałych części dzielnicy: środkowej i wschodniej. Przystąpienie do sporządzania tych planów będzie możliwe dopiero po uchwaleniu nowego studium zagospodarowania.
(AM)
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
