- W wykopie, gdzie pracowała ekipa przy wymianie gazociągu, widać sterty plastikowych butelek oraz innych śmieci - relacjonuje pani Karolina, mieszkająca przy alei Marszałka Ferdinada Focha, która przez kilka dni z wielkim niepokojem obserwowała to, co dzieje się w pobliżu jej domu.
O sprawie poinformowała nawet wykonawcę prac. Nie otrzymała jednak jakiejkolwiek informacji zwrotnej. - Dzień później wykop był już zasypany. Mam duże obawy, czy śmieci zostały z niego usunięte - przyznaje krakowianka.
Wczoraj próbowaliśmy zainteresować sprawą straż miejską. Usłyszeliśmy od mundurowych, że mają związane ręce. - Gdybyśmy zostali powiadomieni o tym, że ktoś wyrzuca śmieci do wykopu, moglibyśmy działać. Teraz nawet, jeśli znajdują się one pod ziemią, nie mamy podstaw do interwencji - przekazał Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej.
Jeśli śmieci rzeczywiście zostały zakopane, to nie tylko doszło do zanieczyszczenia środowiska. W niedalekiej przyszłości może bowiem dojść do osiadania gruntu, a tym samym zniszczenia chodnika.
Wykonaną przez mieszkańców dokumentację fotograficzną przekazaliśmy wczoraj urzędnikom z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
- O całej sprawie została powiadomiona gazownia, która ma na miejscu przeprowadzić kontrolę. Dodatkowo nasze laboratorium wykona badanie zagęszczenia i nośności gruntu - zapowiada Joanna Piekarz z ZIKiT. Zapewnia, że jeżeli wyjdą jakiekolwiek nieprawidłowości, firma wykonująca remont będzie musiała poprawić prace.
Zdaniem przewodniczącego Komisji Ekologii i Ochrony Powietrza Rady Miasta, całej sprawy by nie było, gdyby inspektorzy z ZIKiT baczniej przyglądali się remontom dróg i chodników. - Wówczas udałoby się zapobiec wielu bublom - uważa radny Paweł Ścigalski.
Do sprawy wrócimy. Po kontroli przeprowadzonej przez gazownię i służby miejskie opublikujemy jej wyniki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?