Prawdziwe emocje były dopiero na sam koniec

Tarnovia Tarnów1 (1)
Ikar Odporyszów 1 (0)
Bramki: 1:0 Mroczek 42, 1:1 Woźniak 78.
Tarnovia: Paweł Jankowski - Pabjan, Mroczek, Gucwa, Flasiński - Przydział, Pawłowski, Zaucha (65 Gała), Mikoś, Dydyk (70 Surman) - BarczakI (87 Kociara).
Ikar: Leżoń - Nieroda, Kijowski, Konieczny - T. Koziński (74 M. Mikulec), M. KozińskiI (52 Woźniak), Sendor, A. Mikulec I (66 Rzońca), Daniel (74 Warzecha) - Grajdura, TapaI.
Sędziował: Andrzej Gnyla (Bochnia). Widzów: 100.

W pierwszej części stroną dominującą byli gospodarze. Dwukrotnie przed szansą stawał Dydyk, lecz najpierw po dośrodkowaniu Przydziała, "główkował" tuż obok bramki, a następnie jego uderzenie z 12 metrów zablokował Leżoń. Tarnowianie dopięli swego tuż przed przerwą, kiedy to po rzucie rożnym, Mikoś podał do Mroczka, a ten strzałem głową z kilku metrów dopełnił jedynie formalności.

Prawdziwe emocje zaczęły się dopiero w ostatnim kwadransie meczu. W 78 min piłkarze Ikara przeprowadzili kontratak prawym skrzydłem, po którym Warzecha zagrał wzdłuż linii bramkowej, a Woźniak z najbliższej odległości doprowadził do wyrównania.

Goście starali się pójść za ciosem, jednak po strzałach Warzechy i Tapy piłka trafiała w słupek, uderzenie Grajdury wybronił Paweł Jankowski, a M. Mikulec nieznacznie przestrzelił. W doliczonym czasie gry Surman z 10 m "główkował" obok bramki.
Jarosław Boduch

Macierz Lipnica Murowana1 (1)
Iskra Łęki 1 (0)
Bramki: 1:0 Mikulski 23, 1:1 Curyło 51 karny.
Macierz: Ciura - P. MotakI, Adamczyk, Tomkiewicz, Goc (72 Czubala) - Chodur, K. Urbański (65 Kokoszka) - Krzak, Wojewoda (53 T. Motak), WięcławIII[74] - Mikulski (65 Borek).
Iskra: Michalik - Kordek, Zawada (46 BudziochI), Mika, M. Urbaś, Kieroński, G. Urbaś (46 Flądro), Kołodziej (55 Gładysz), MachalskiI - Wójcik, Curyło.
Sędziował: Adrian Niemiec (Tarnów). Widzów: 100.

Do przerwy przeważała Macierz, po zmianie stron więcej z gry miała Iskra. Gospodarze objęli prowadzenie w 23 min, po szybkiej kontrze, zakończonej strzałem Mikulskiego. Do remisu doprowadził w 51 min Curyło, wykorzystując rzut karny.
(stm)

Unia Niedomice0
Dąbrovia Dąbrowa T.2 (1)
Bramki: 0:1 A. Nowak 30, 0:2 A. Nowak 85.
Unia: Kurpisz - Wódka, Grabka, Wojcieszek, Bajorek (85 Szpilski) - Przemysław Wróbel, Krzaczek, K. WróbelI, Zahora - Spinda (50 Nagórzański), Madejski.
Dąbrovia: M. Nowak - Klimaj, Piotr Wróbel, Cielczyk - Skowron (70 Liro), Czupryna, Białas (75 Minorczyk), Krupa, A.NowakI - Kozicki (82 Cholewa), Chwałek (59 Aksamit).
Sędziował: Tomasz Sacha. Widzów: 100.

W 7 min Spinda został sfaulowany i doznał kontuzji łokcia. To zdarzenie zdeprymowało niedomiczan, mimo tego mecz do 30 min był wyrównany. Wtedy to Klimaj zacentrował z prawej strony, a A. Nowak pokonał Kurpisza.

W 55 min gospodarze twierdzili, że po interwencji M. Nowaka piłka przekroczyła linię bramkową, arbiter był jednak innego zdania. Zmiany wyniku nie przyniosły także strzały Nagórzańskiego i K. Wróbla.

Tymczasem w 85 min Dąbrovia wyprowadziła kontrę i A. Nowak ustalił wynik spotkania.
(stm)

Pagen Gnojnik1 (0)
Wisła Szczucin0
Bramka: 1:0 Hajduga 65.
Pagen: Lis - Wawryka, Robak, Sacha, W. Górak - Konstanty, Ulas, MigaczI, Strzesak (89 G. Górak) - Rubin, Hajduga.
Wisła: Choma - Miklasiński (32 Łabuz), Pochroń, K. Dynak (75 R. Furgał), D. Kołton - D. Dynak, K. Furgał, Nytko, S. KołtonI - BatorI, Trójniak (68 Żuchowicz).
Sędziował: Sebastian Wiśniowski (Tarnów). Widzów: 150.

Mecz obfitował w walkę, ale sytuacji podbramkowych było w nim bardzo mało. W pierwszej połowie trudno było znaleźć jakąkolwiek akcję godną odnotowania. Nieco lepiej pod tym względem było po zmianie stron. W 60 min z rzutu wolnego z 17 m uderzał Łabuz. Piłka odbiła się od jednego z graczy Pagenu, skutecznie interweniował jednak Lis. Pięć minut później, po dalekim wykopie tego ostatniego, Hajduga wykorzystał błąd obrońców Wisły i przelobował wybiegającego z bramki Chomę. Tak padł jedyny gol.
(STM)
KS US Śmigno1 (1)
Zorza Zaczarnie5 (2)
Bramki: 0:1 Zegar 8, 0:2 Kukuś 16, 1:2 Szatko 35, 1:3 Jagiełło 61, 1:4 Zegar 65, 1:5 Kozioł 70.
Śmigno: Niziołek (16 Kordzikowski) - A. DomagałaI, Jarząb, Szatko, Kołton (75 Mruk) - Wiśnicki, Żaba, Roik (55 Derlaga), Ł. Domagała (75 Kilian) - Świerczek, ZającI.
Zorza: Zapała - Kapustka, Szponder, JagiełłoI - Kobyłecki, Kozioł, Płaczek (73 Stelmach), Ciężadło, Nytko - KukuśI, ZegarI (79 Pyrek).
Sędziował: Michał Sułek (Bochnia). Widzów: 120.

Spory wpływ na przebieg derbów gminy Lisia Góra miała kontuzja Jacka Niziołka, którego w bramce zastąpić musiał Marcin Wiśnicki.

W 8 min po rzucie wolnym Zegar główką skierował piłkę do bramki. Osiem minut później Kukuś wykorzystał błąd obrońców i podwyższył na 2:0. W 35 min kontaktową bramkę zdobył Szatko (po podaniu Żaby) uderzając z 18 m.

Po zmianie stron trafiali już tylko przyjezdni. W 61 min Jagiełło zaskoczył Wiśnickiego strzałem z rzutu wolnego. Potem, w niewielkim odstępie czasu, błędy miejscowych defensorów wykorzystali jeszcze Zegar oraz Kozioł.
(STM)

Orzeł Dębno6 (2)
Naprzód Sobolów 1 (0)
Bramki: 1:0 J. Ogar 20, 2:0 J. Ogar 42, 3:0 Gicala 47, 4:0 Gicala 60, 5:0 Rylewicz 62, 5:1 Sotoła 64, 6:1 Ślusarczyk 85.
Orzeł: P. Hebda - K. Hebda, D. Hebda (78 Rudek), K. Ogar (70 K. Gurgul), M. Hamowski - Gicala, Rylewicz, Siemieniec, Kumorek - Bernady (78 KuralI ), J. Ogar (74 Ślusarczyk).
Naprzód: Serafin - Woźniak (60 Pilch), A. Klejdysz, P. Trybuła, T. Trybuła - Stańdo (62 Kluba), Satoła, Cefal, Kasprzyk - Sotoła, Starkowski.
Sędziował: Łukasz Kozioł (Tarnów). Widzów: 60

Piłkarze z Dębna aż sześciokrotnie zmusili do kapitulacji z konieczności stojącego w bramce Naprzodu Serafina.
W 20 min, w zamieszaniu podbramkowym, pierwszego gola strzałem z 6 m zdobył J. Ogar. Ten zawodnik ustalił w 42 min rezultat do przerwy, po długim rajdzie wygrywając w sytuacji sam na sam z bramkarzem Naprzodu.

W pierwszym kwadransie po zmianie stron ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Gicala. W 47 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego K. Ogara, z bliska skierował on piłkę do bramki piętą. Po godzinie gry, wrzutka K. Ogara zakończyła się natomiast strzałem Gicali z 5 m. W 62 min było już 5:0: Rylewicz głową sfinalizował kolejną wrzutkę z rzutu rożnego.

Po kolejnych dwóch minutach Sotoła przelobował P. Hebdę, zdobywając honorową bramkę dla gości. Wygraną Orła przypieczętował w 85 min Ślusarczyk, strzałem z 5 m głową finalizując podanie Rylewicza.
(STM)

Olimpia Wojnicz1 (0)
Ciężkowianka3 (1)
Bramki: 0:1 Kapałka 24, 0:2 Gierałt 48, 0:3 Deś 70, 1:3 Dębski 74.
Olimpia: Stefański - OlszakI (46 Setlak), Malisz, LądwikI, M. KubońI - Biernacki (60 Migoń), W. Kuboń (68 Hynek), NowakI (55 Zamiatała), K. Kuboń - Barwacz, DębskiI.
Ciężkowianka: R. Truchan - K. Biedroński, Nowak, Stachoń, Uchwat - T. PopielaI, Kucharzyk, Bryl (86 Gucwa), Gierałt (90+2 Musiał) - Deś (89 Ł. Popiela), Kapałka.
Sędziował: Mariusz Świętek (Żabno). Widzów: 90.

Goście objęli prowadzenie w 24 min, gdy Kapałka celnie główkował z kilku metrów. Pięć minut później W. Kuboń trafił z rzutu karnego w poprzeczkę. W 40 min dobrą okazję miał jeszcze Barwacz, jednak z 10 m uderzył w boczną siatkę.

W 48 min Gierałt przymierzył z 12 m. Kwadrans później M. Kuboń uderzył z 20 m mocno, ale obok słupka, a w 69 min po strzale Bryla piłka trafiła w słupek. Minutę później, Deś przyjął piłkę w polu karnym, obrócił się z nią i nie dał szans Stefańskiemu. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył w 74 min Dębski, dostawiając nogę do dokładnej centry.
(STM)

Victoria Koszyce Małe0
GKS Drwinia 2 (1)
Bramki: 0:1 Styczeń 28, 0:2 Styczeń 78.
Victoria: Bijak - Reszczyński, ŚlusarskiI, Bała, RybakIII[34] - Jabłoński, Sołtys, JaroszI (65 Cichy), GromadzkiI (85 Wójcik) - Tryba (55 MiśI), ChudybaI (75 Mokwa).
Drwinia: Piątek - G. Mikler, Tomala, Cygan, Kaczmarczyk - KaźmirekIII[90+1] , Kołodziej, ŚliwaI, Bajda (85 Biernat) - Styczeń, BawółI (65 D. MiklerI[90+1]).
Sędziował: Mateusz Libera(Żabno). Widzów: 150.

W początkowych minutach gra toczyła się w środku pola. Prowadzenie objęli oni w 28 min, gdy po słabym strzale Stycznia, piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. W 30 min, po uderzeniu z 22 m Jarosza, Piątek przerzucił piłkę nad poprzeczką, a pięć minut później grający trener gości obronił strzał Chudyby.

Po zmianie przeważała grająca w osłabieniu Victoria (czerwoną kartkę zobaczył w 34 min Rybak). Miejscowi najlepszą okazję do zdobycia bramki mieli w 58 min. Po przymiarce Jarosza, Piątek sparował jednak piłkę. Wynik ustalony został w 78 min, gdy w zamieszaniu pod bramką Victorii najprzytomniej zachował się Styczeń.
(STM)