Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdziwych przyjaciół już nie ma?

Redakcja
Gdy siedmioletni Piotruś dokazywał z szesnastoletnim Mateuszem, siostrzyczka Piotrusia – czwartoklasistka – orzekła, że chyba są… gejami. Gdy na nad jeziorem rozrabiali dwaj nastolatkowie, otoczenie zastanawiało się, co w tym jest, że tak lubią wspólne wyprawy nad wodę.

Barbara Rotter-Stankiewicz: ZA MOICH CZASÓW

Relacje mistrz – uczeń też budzą wątpliwości, a jeśli, broń Boże, mistrzem jest duchowny, sprawa pachnie już skandalem. Dorośli podejrzliwie patrzą na przytulające się do siebie dziewczynki, na ojców głaskających i całujących swoje dzieci i na wujków – prawdziwych i przyszywanych – którzy chodzą z malcami na spacer.

Wygląda to tak, jak gdyby homoseksualistów, lesbijek, pedofilów i transwestytów było więcej niż zwyczajnych facetów, których interesują dziewczyny, i kobiet zainteresowanych wyłącznie płcią przeciwną. Tymczasem, jak można się dowiedzieć choćby z Wikipedii, ludzie o innej orientacji seksualnej, stanowią przeciętnie około 1 procent populacji. Najwięcej, bo około 10 procent, mieszka w wielkich miastach amerykańskich, najmniej – w Azji. A my pewnie, akurat pod tym względem, nie odbiegamy od światowej średniej. Tymczasem koło tego tematu wrzawa jest nieproporcjonalnie wielka.

Znam kilka osób będących fanami swojej płci i jestem pełna uznania dla ich inteligencji, kultury, różnorakich talentów, dowcipu, błyskotliwości. I tego, że nigdy nie marzyli, by adoptować dziecko, bo zdawali sobie sprawę, że nie chodzi o ich potrzeby emocjonalne, tylko o to, by dzieciak miał oboje rodziców, a nie dwie mamusie czy dwóch tatusiów. Nie uczestniczyli też w marszach protestacyjnych itp., bo uważali, że ich upodobania w sferze jak najbardziej prywatnej są naprawdę tylko ich sprawą.

Dziś stały się sprawą publiczną, a gadanina na ten temat wypaczyła rzeczywisty obraz świata. Jakie są tego skutki, widać choćby po reakcji dzieci.

Określenie "przyjaciel” stało się dwuznaczne – dawniej podejrzanie brzmiało tylko w odniesieniu do relacji męsko-damskich, teraz budzi uśmieszek wypowiadane w każdej konfiguracji. Nawet Liga Przyjaciół Żołnierza, nie mówiąc już o Towarzystwie Przyjaciół Dzieci, może budzić złe skojarzenia. Wielka szkoda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski