Prawnuczka słynnej Alicji napisała książkę

"Alicja w Krainie Czarów" to wieczny bestseller literatury, nie tylko dziecięcej. Jednak Lewis Carroll, a właściwie Charles Dodgson, jest uznawany za postać kontrowersyjną. Pobożny nauczyciel matematyki miał bowiem drugie oblicze. Podejrzewa się, że nadużywał opium. Uwielbiał wystawne bale dla małych dziewczynek, którym robił artystyczne zdjęcia. Znana jest też anegdota, że 11-letniej Alice Liddell miał złożyć małżeńską propozycję.

Z faktami i mitami wokół Carrolla, jak i kulis powstania "Alicji w Krainie Czarów" i jej kontynuacji, "Alicji po drugiej stronie lustra", zmierzyła się potomkini Liddell. Brytyjka Vanessa Tait jest prawnuczką słynnej dziecięcej muzy pisarza, ale z rodzinną i literacką legendą skonfrontowała się w przewrotny sposób.

Pomysł na książkę pojawił się, gdy matka Tait wystawiła na sprzedaż ogromny zbiór memorabiliów po Alice Liddell. Przestudiowanie obszernego archiwum sprawiło, że Tait bohaterką powieści "Po drugiej stronie lustra" uczyniła Mary Prickett, guwernantkę małej Alicji. Kobieta była najprawdopodobniej pierwowzorem innej książkowej postaci, Królowej Kier.

28-letnia Prickett była konserwatywną wiktoriańską panną. Kiedy podjęła się opieki nad córką Liddellów, ekscentryków z wyższych sfer, trafiła do zupełnie obcego sobie świata. To oczami Prickett obserwujemy życie Alicji i relacje z adorującym ją Carrollem, który w powieści Tait pojawia się najczęściej pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Co kryje się w pragnieniu Charlesa Dodgesona, aby"jego sen nie został zmącony niepokojącymi myślami, których nie można odpędzić w żaden sposób"? Tego czytelnik może się jedynie domyślać.

Książka w tłumaczeniu Klementyny Wohl i Krzysztofa Cieślika ukazała się nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona.