Prawo i l*d

Janusz Korwin-Mikke: Na własną odpowiedzialność

Bardzo zacnie. Tyle że w2006 r. mieliśmy przykład, jak grono przestępców wbiałych kołnierzykach, wtym sędziów, wydało sześciu polskich obywateli sądom obcym -mimo że konstytucja explicite głosiła: "Ekstradycja polskiego obywatela jest zakazana".
To poco cokolwiek zapisywać wkonstytucji?
Zdumiewa mnie kompletne zbaranienie polskiego (inie tylko polskiego) społeczeństwa. Obywatel ma np. mieszkanie własnościowe. Gdy mu mówię, że przecież jutro władzuchnamoże go ztego mieszkania wywalić nazbity pysk -oświadcza, że nie. Dlaczego: "nie"? Nie, bo ochronawłasności zapisanajest wkonstytucji. Aprzecież władze zupełnie jawnie tę konstytucję złamały -wydając tego Cygana____Belgom!
Każdy baran jest przekonany, że pastuch, choć przedchwilą wziął narzeź innego barana, jego zostawi wspokoju. Przecież pozłamaniu konstytucji Polska powinnasię zatrząść! Powinny być demonstracje -ludzi ceniących prawo (iludzi bojących się, że jak władzuchnazłamała prawo wstosunku doinnego, to złamie iwstosunku do____niego).
Nic ztych rzeczy. Obywatele -podobnie jak władza -mają prawo wsempiternie. Wd\\\*kracji nie działa prawo, tylko siła. Właściciel mieszkania jest przekonany, że władzuchnanie wyrzuci go zmieszkania; ato dlatego, że właścicieli mieszkań jest wielu iwładzuchnamusi się znimi liczyć (wybory!), anie dlatego, że stoi za____nimi prawo!
Prawo liczy się tylko wustrojach prawicowych. Ad\\\kracja jest ustrojem lewicowym. P. Hausner reprezentował formację LiD -"Lewica iDemokraci". Pora naformację PiN "Prawica iNomokracja". Nomokracja -____czyli rządy prawa. Prawa, które winno być egzekwowane, czy się to l\\*owi podoba -____czy nie!
Bo to jest istota prawa.
Nastraży prawa winni stać sędziowie. Jednak odczasów stalinowskich, kiedy złamano ducha korpusu sędziów, utarło się, że sędzia niucha, czego sobie życzy władca (Stalin, Bierut, l\d -kto tam akurat włada Polską) -iskazuje, nie oglądając się naprawo. Taka jest zresztą istota każdego totalitaryzmu -niezależnie odtego, czy rządzi pojedyńczy tyran, czy tyran wielogłowy, czyli l\d miast, wsi iosiedli (oraz części ludności mieszkającej pozamiastami, wsiami i____osiedlami).
Ci łajdacy, którzy wydali obcym sądom polskiego obywatela, wwolnej Polsce staną przedsądem -dokładnie tak samo, jak stanęli sędziowie stalinowscy. Iwyroki będą bardzo surowe -znacznie wyższe niż wprzypadku włamywacza. Włamywacz bowiem wie, że robi źle, więc wgruncie rzeczy umacnia praworządność. Ci "sędziowie" zaś urządzili sobie zprawa, zkonstytucji -kpinę. I____będą musieli swoje odsiedzieć.
Gdy ktoś mi zarzuci, że porównanie tych łajdaków dosędziów bierutowskich jest niewłaściwe -to przyznam mu rację. Istotnie: ci zaBieruta nie łamali konstytucji, nie łamali prawa; ich jedyną winą było to, że gdy postawiono przednimi nieszczęśnika, który zeznał, że założył tajny związek mający wydać wszystkich Polaków wręce neohitlerowców -ite zeznania potwierdził nasali sadowej -wierzyli mu bezkrytycznie nie pytając: "Czy pan zeznaje aby dobrowolnie? Czy pananie torturowano?".
Natomiast ci łajdacy nie mają żadnego usprawiedliwienia. Znali świetnie konstytucję, wiedzieli, że istnieje artykuł zakazujący ekstradycji polskiego obywatela -oraz artykuł mówiący: "Przepisy konstytucji stosuje się bezpośrednio". Wtej sytuacji orzeczenie, że można____jednak obywatela wydać, jest tak jawnym łamaniem prawa, że chyba łamanie ich kołem byłoby karą właściwą.
Te bydlaki nauczyły przecież miliony Polaków, że prawo nie znaczy już NIC.