Precedensowe grzywny

Tylko kilku zleceniodawców nielegalnego rozklejania ulotek zostało ukaranych

   Rzecznik Straży Miejskiej Wiesław Magiera podaje, że przy tego typu sprawie przywoływane są przepisy ustawy Prawo o działalności gospodarczej. Według art. 9. - przedsiębiorca jest obowiązany spełniać określone przepisami prawa warunki wykonywania działalności gospodarczej, w szczególności dotyczące ochrony przed zagrożeniem życia, zdrowia ludzkiego i moralności publicznej, a także ochrony środowiska. Z kolei art. 65.1. podaje: "Kto nie wypełnia obowiązków, o których mowa w art. 9 - 12, podlega karze grzywny".
   Rzecznik przyznaje jednak, że w ostatnich latach w zaledwie kilku sprawach sądy zdecydowały o ukaraniu osób (firm), które zlecały - nielegalne - rozklejenie plakatów czy ulotek.
   - _Najczęściej łapane są osoby, które naklejają różnego rodzaju druki na słupach, ścianach budynków, szybach, szafkach energetycznych czy teletechnicznych. Zgodnie z przepisami - "za umieszczanie w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenia, plakatu ogłoszenia, plakatu, afisza, apelu, ulotki, napisu lub rysunku albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu, bez zgody zarządzającego tym miejscem" - można kogoś ukarać grzywną w wysokości od 20 do 500 złotych, w zależności od skali wykroczenia. Jeśli jednak osoba, którą złapano, poda - kto jej to zlecił - można wtedy kierować sprawę do sądu. Przypadki ukarania zleceniodawców są jednak w praktyce - z różnych powodów, w tym niejasności przepisów - precedensowe - _powiedział przedstawiciel Straży Miejskiej.
   M.in. dlatego tak obskurnie wygląda większość krakowskich ulic. (J.ŚW)