Metan jest gazem znacznie bardziej szkodliwym dla klimatu niż CO2, toteż gra, przynajmniej w teorii, wydawała się być warta zachodu. Niestety balonik z zaworem montowany na, jakby to delikatnie powiedzieć, ostatnim odcinku przewodu pokarmowego miał wadę.
Nie odróżniał bańki gazu od zwyczajnego krowiego placka, co wykluczało wybiórcze wyłapywanie wrażej substancji. Było śmiesznie i wynalazek razem z pomysłem zasłaniania topniejących lodowców przed słońcem popadł w niepamięć. Akurat. Przed chwilą nasza Unia kochana ustami najwyższych dostojników ogłosiła dyrektywę ograniczającą emisję metanu w rolnictwie.
Czyli mówiąc po naszemu, precz z metanowymi bąkami. Najłatwiej zmniejszyć pogłowie przeżuwaczy. Lub ustalić limit bąków na krowę obliczeniową. Albo przemówić zwierzakom do rozsądku: koniec z... no wiecie z czym...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?