Manuel Valls, szef rządu Francji z ramienia socjalistów, wizytę rozpoczął w środę w Gdańsku od złożenia kwiatów pod pomnikiem stoczniowców i zwiedzenia Europejskiego Centrum Solidarności (ECS). Podkreślił, że „Solidarność” miała na niego duży wpływ. – Po wybuchu stanu wojennego brałem udział w manifestacjach w Paryżu. Na uczelni spotykaliśmy się wówczas z __Aleksandrem Smolarem. Sam nosiłem znaczek „Solidarności” – mówił Valls w ECS.
Z prezydentem Gdańska, wicewojewodą i wicemarszałkiem województwa premier Francji rozmawiał także o planach budowy elektrowni jądrowej w Polsce.
W Warszawie Valls zwiedził Muzeum Historii Żydów Polskich, wziął udział w forum gospodarczym, a następnie spotkał się z premier Ewą Kopacz. Politycy podkreślili, że „chcą pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie” oraz wyrazili poparcie dla drugiego porozumienia zawartego w Mińsku 12 lutego br. – _Wojna u wrót Unii Europejskiej jest wydarzeniem bardzo poważnym i bardzo niepokojącym. Doskonale widzimy, że zagrożona jest stabilność i pokój w Europie _– powiedział Valls.
Wizytę premiera Francji zakończyło spotkanie z prezydentem Komorowskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?