Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Kopacz powie wszystko o uchodźcach [WIDEO]

AIP
Ewa Kopacz wczoraj w Sejmie
Ewa Kopacz wczoraj w Sejmie Fot. Piotr Smoliński
Polityka. W najbliższą środę dojdzie do nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu poświęconego imigrantom - zdecydowali wczoraj posłowie.

- Jeżeli chcecie awantury politycznej, to jest zły moment - mówiła w Sejmie premier Ewa Kopacz podczas burzliwej debaty dotyczącej przyjęcia uchodźców przez Polskę. Zapewniła, że na kolejnym posiedzeniu Sejmu przedstawi kompleksową informację na ten temat.

Premier zapewniała, że rozmawiała z episkopatem oraz z organizacjami pozarządowymi na temat polityki migracyjnej. - Chcemy być odpowiedzialni solidarnie - zaznaczyła.

Awantura w Sejmie. Premier przedstawi informację ws. imigrantów w przyszłym tygodniu

Źródło: Sejm/x-news

Dodała, że to nie jest czas na spory i dzielenie Polaków, tym bardziej na wykorzystywanie tragedii uchodźców do politycznych awantur. Mówiła o solidarności i zaprzestaniu nawoływania do wyjścia z Unii Europejskiej. - Macie kompleksy, miejcie je, macie do tego prawo - mówiła z mównicy do posłów opozycji. - Sejm nie może być obojętny wobec tej tragedii. Głos parlamentu musi być silnym głosem, godnym Polski, w której rodziła się solidarność - apelowała.

Przypomniała też słowa posła Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kamińskiego z 2002 roku. - Wygłosił pan słowa, że dzisiaj naszym obowiązkiem jest wsparcie tych, którzy tej pomocy potrzebują. Pan wtedy powiedział, że to jest największy test na przyzwoitość, tu w tej sali i z tej mównicy. Ja panu dziękuję za te słowa. Podpisuję się pod nimi - mówiła szefowa rządu. Nie dodała jednak, że słowa te dotyczyły wsparcia dla mieszkańców Czeczenii podczas inwazji wojsk rosyjskich.

- Dobrze, że udało się wymusić na Ewie Kopacz to posiedzenie. Pani premier unikała tematu, próbowała odwlekać sprawę, organizując PR-owskie spotkania u siebie, podczas gdy właściwym miejscem do debaty na ten temat jest Sejm - mówił Jarosław Zieliński z PiS.

- W kwestii imigrantów sytuacja jest dynamiczna i musimy wykazać solidarność z całą Europą, a także z ludźmi wyrzuconymi z własnych domów. Zawsze mówiliśmy o solidarności i oczekiwaliśmy jej podczas rozmów o budżecie europejskim, przy wstępowaniu do NATO i UE oraz kiedy darowano nam długi - przypominał poseł PO Marcin Święcicki.

Posłowie zajęli się też obywatelskim projektem całkowitego zakazu aborcji. Za odrzuceniem ustawy głosowało 206 posłów, 178 chciało jej przyjęcia, 10 wstrzymało się od głosu.

Myślami większość polityków wybiegała już jednak w przyszłość. Dzisiaj są zaplanowane konwencje programowe PO i PiS-u. Platforma na terenie Targów w Poznaniu zaprezentuje nowy program.

- Pokażemy propozycje na następne 4 lata. Chcemy kontynuować rzeczy, które do tej pory się udawały, jak polityka rodzinna, informatyzacja i polityka zmniejszania konfliktu pomiędzy podatnikiem a urzędem skarbowym - mówi Święcicki. W Warszawie w tym samym czasie konwencję będzie miało Prawo i Sprawiedliwość. - W odróżnieniu od PO zawsze mieliśmy program. Tylko przypomnimy główne tezy i kierunki programowe w wystąpieniu Beaty Szydło - zapowiedział poseł Zieliński.

Poparcie i protesty
Trzy manifestacje przeciwko pomysłowi przyjęcia przez Polskę imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, a także jedna dla jego poparcia - tak zapowiada się dzisiejsza sobota na Rynku Głównym w Krakowie. Ci, którzy chcą, by imigranci zamieszkali w Polsce, pod hasłem "Uchodźcy mile widziani" spotkają się o godz. 14 pod pomnikiem Adama Mickiewicza. Manifestację poparcia organizują m.in. Amnesty International Polska i Federacja Anarchistyczna w Krakowie. "Uważamy, że naszym moralnym obowiązkiem jest pomóc ludziom uciekającym przed wojną i prześladowaniami, bez względu na ich rasę, narodowość czy wyznanie" - czytamy w ich zaproszeniu na Rynek Główny.

Wcześniej i później na głównym placu Krakowa trzy razy pojawią się zwolennicy zamknięcia polskich granic przed uchodźcami. Na przykład członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego będą się tego domagać pod pretekstem obchodów rocznicy 332. rocznicy zwycięstwa króla Jana III Sobieskiego nad Turkami pod Wiedniem. "Jako Polacy, spadkobiercy husarii, która powstrzymała zalew islamu, musimy głośno zamanifestować swój sprzeciw wobec roszczeniowej postawy imigrantów" - czytamy na stronie ONR Brygady Małopolskiej. Podobne manifestacje odbywają się w całej Polsce, dzisiaj protest zaplanowano w stolicy. (SUB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski