Viktor Orban zapewnił, że Węgry będą głosowały przeciwko karaniu Polski przez Komisję Europejską w ramach art. 7 traktatów europejskich. - Obecna procedura wobec Polski nie ma faktycznych podstaw i samo postępowanie nie jest prawidłowe. Uważamy, że Polskę spotyka niesprawiedliwość. Wspólnota losu Europy Środkowej nakazuje nam stanąć przy boku Polski - przekonywał Orban. - Każdy kraj składa takie oświadczenia i czyni tak, jak nakazują mu jego interesy, natomiast tutaj chodzi nie tylko o Polskę i polsko-węgierską przyjaźń, ale o Europę Środkową i jej interesy. To co dziś spotyka Polskę, jutro może spotkać inny kraj - podkreślał.
My nie chcemy nikogo zmuszać do przyjęcia naszego światopoglądu, ale nie chcemy, by nas zmuszano do przyjęcia światopoglądu innych państw
Pytany o ukaranie Polski np. poprzez odcięcie funduszy europejskich zaznaczył, że kraje Europy Środkowej "nie są żebrakami". - Pieniądze, które tu spływają, wracają do Europy Zachodniej. Wszyscy korzystamy z polityki spójności. Również Niemcy i Francja - mówił premier Węgier.
- Są kraje, zwłaszcza na Zachodzie, które uważają, że ludzkość przeszła na nowy etap rozwoju. Chcą, by Europa weszła już do świata postchrześcijańskiego i postnarodowego. Tymczasem my, Węgrzy i Polacy, nie chcemy tego - przekonywał. - My nie chcemy nikogo zmuszać do przyjęcia naszego światopoglądu, ale nie chcemy, by nas zmuszano do przyjęcia światopoglądu innych państw - podsumował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?