MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Premiera trenera Kasperczaka

TYM
Henryk Kasperczak znów bierze na siebie ciężar nadziei klubu i kibiców "Białej Gwiazdy". Dziś czekamy na pierwsze dobre wieści z Gdańska Fot. Wacław Klag
Henryk Kasperczak znów bierze na siebie ciężar nadziei klubu i kibiców "Białej Gwiazdy". Dziś czekamy na pierwsze dobre wieści z Gdańska Fot. Wacław Klag
To ma być odmieniona Wisła. Zespół, który męczył się w pierwszych tegorocznych ligowych meczach, ma "odejść" wraz ze zwolnionym trenerem Maciejem Skorżą.

Henryk Kasperczak znów bierze na siebie ciężar nadziei klubu i kibiców "Białej Gwiazdy". Dziś czekamy na pierwsze dobre wieści z Gdańska Fot. Wacław Klag

PIŁKARSKI PUCHAR POLSKI. Paweł Brożek liczy na przełamanie strzeleckiej niemocy wiślaków

Dziś w ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Polski z Lechią w Gdańsku będzie premiera zespołu "Białej Gwiazdy" pod wodzą Henryka Kasperczaka, który po latach ponownie został szkoleniowcem krakowskiej drużyny.

Obecnie dla Wisły najważniejsze jest przełamanie się i zdobycie bramki, czego wiślacy nie dokonali od miesiąca. W trzech ligowych spotkaniach przegrali dwa razy i zanotowali jeden bezbramkowy remis.

- Wiem w czym jest problem i będę dążył do tego, aby skuteczność ofensywna zdecydowanie się poprawiła - mówi trener Kasperczak, który w poniedziałek po południu objął zespół Wisły, wieczorem spotkał się z zawodnikami, a wczoraj rano pojechał z drużyną do Gdańska. Nad morzem wiślacy mieli pierwszy trening z nowym szkoleniowcem. Dziś rozegrają pierwszy mecz (początek, godz. 17.15, transmisja w Orange Sport). Wisła będzie w nim osłabiona, ponieważ z powodu drobnych urazów nie będą mogli wystąpić Patryk Małecki i Issa Ba. Do Gdańska trener Kasperczak zabrał tylko 16 zawodników. Jaki wystawi skład? Prawdopodobnie nie będzie wielkich eksperymentów. Nowy trener dopiero zapoznaje się z zespołem. Może jednak dojść do roszad na niektórych pozycjach. W poniedziałek od trenera Kasperczaka usłyszeliśmy: - W zależności od formy zawodników, od ich predyspozycji w danym dniu będę musiał podejmować decyzje i mogą nastąpić jakieś przesunięcia w ustawieniu. Mam pomysł na to, jak lepiej ustawić tę drużynę.

W dzisiejszym meczu Wisła może wystąpić w ustawieniu: Pawełek - Alvarez, Głowacki, Marcelo, Diaz - Kirm, Sobolewski, Jirsak, Piotr Brożek - Boguski, Paweł Brożek, a na ławce rezerwowych zasiądą: Juszczyk, Burliga, Łobodziński, Mączyński i Hristow.

- Puchar Polski to trofeum, które bardzo chcemy zdobyć. Mecz z Lechią to dobry moment na to, żeby drużyna się przełamała i przede wszystkim strzeliła bramkę - mówi Paweł Brożek, dla którego stadion w Gdańsku jest szczęśliwy. W poprzednim sezonie, we wrześniu 2008 r., na obiekcie Lechii zdobył dwie bramki w wygranym 3-0 meczu 1/16 Pucharu Polski. Do siatki Lechii trafił również raz w wygranym 4-2 majowym spotkaniu w lidze. - Mam nadzieję, że tym razem będzie okazja, aby się przełamać, bo ostatnio w moim przypadku nie wygląda to za dobrze. Jeśli chodzi o sprawy zdrowotne, to wszystko jest u mnie w porządku. Natomiast przez cały czas szukamy formy - zaznacza "Brozio", zdając sobie sprawę, że w poprzednich spotkaniach w grze wiślaków nie tylko zawodziła skuteczność.

(TYM)

Białas zaczął od porażki

W pierwszych meczach ćwierćfinałowych PP: Ruch Chorzów - Legia Warszawa 1-0 (0-0), bramka: Sobiech 73. Nie udał się więc debiut w roli trenera legionistów Stefana Białasa. Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Szczecin 0-3 (0-0), Lebedyński 67, 83, Zawadzki 90.

Skończył i wraca w Pucharze Polski

Przed Henrykiem Kasperczakiem trudny początek w Wiśle. Gdy jednak obejmował zespół dokładnie osiem lat temu po Franciszku Smudzie, wcale nie było łatwiej. W ligowym debiucie 19 marca 2002 roku tylko zremisował z GKS Katowice na boisku w Krakowie 1-1. Potem przyszła porażka z Amiką we Wronkach 1-2 oraz remis z Odrą Wodzisław 1-1. Dopiero czwarte spotkanie w ekstraklasie pod wodzą Kasperczaka zakończyło się sukcesem, gdy "Biała Gwiazda" pokonała na wyjeździe Pogoń Szczecin 2-1.
Odchodząc, Kasperczak mógł się poszczycić znakomitą serią pięciu ligowych zwycięstw. Na zakończenie rundy jesiennej prowadzona przez niego drużyna w efektownym stylu pokonała w Grodzisku Wlkp. Groclin 4-2. Ostatni do dzisiaj mecz pod wodzą Kasperczaka Wisła rozegrała 1 grudnia 2004 roku, pokonując w meczu Pucharu Polski IV-ligową Koszarawę Żywiec 4-0. Po długiej przerwie trener ponownie poprowadzi krakowski zespół w spotkaniu pucharowym.(KRZYK)

Mecz Polska - Włochy jednak w Krakowie?

Wisła na swój stadion przy ul. Reymonta ma powrócić w lipcu. Pierwszy mecz ma się na nim odbyć 13 albo 14 lipca. Kibice będą mogli zasiąść na trzech trybunach: południowej, północnej i wschodniej. W budowie będzie natomiast trybuna zachodnia. Nie będzie też jeszcze oświetlenia, ma działać od sierpnia. Na ten miesiąc planuje się rozegranie w Krakowie spotkania towarzyskiego Polski z Włochami. - Mecz będzie się mógł odbyć w naszym mieście. W sierpniu stadion będzie już przygotowany do spotkań międzynarodowych - zapewnia Joanna Niedziałkowska, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje, że cały stadion będzie gotowy w październiku. Wtedy ma zostać oddana do użytku trybuna zachodnia, przez wakacje będzie montowane jej zadaszenie. Wszystko tak zaplanowano, że prace nie będą kolidować z rozgrywaniem meczów na stadionie, który przy trzech trybunach pomieści ponad 20 tys. widzów, a docelowo ok. 35 tys. osób. Dokończenie budowy stadionu jest jednak uzależnione od tego, czy miasto znajdzie na inwestycję brakujące ok. 75 mln zł. Jeżeli nie znajdą się inwestorzy chętni do zagospodarowania i wykończenia powierzchni komercyjnych pod trybunami i miasto nie wyłoni w konkursie sponsora tytularnego, to trzeba będzie dopłacić z budżetu. Na to muszą się zgodzić krakowscy radni.

(TYM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski