- Nasze zabiegi o włącznie do systemu były długie, ale zostały uwieńczone sukcesem - mówi Kazimierz Płatek, prezes OSP Sieraków. W ostatnich latach KSR-G nie był powiększany o jednostki z naszego powiatu.
O wejście do niego starała się nie tylko OSP Sieraków, ale też Nowa Wieś. Ta druga musi jednak jeszcze poczekać. Włączenia do systemu dokonano w 115 rocznicę założenie OSP w Sierakowie. Dla jednostki oznacza to prestiż, ale też więcej pracy.
Do tej pory miała rocznie średnio 10 wyjazdów, głównie do pożarów i podtopień. Do wypadków drogowych wyjeżdżała rzadziej.
Teraz ma się to zmienić. - Byliśmy dysponowani głównie do zdarzeń na terenie gminy. Teraz będziemy wyjeżdżać także dalej.
Możemy zostać wezwani praktycznie wszędzie na terenie całego kraju - dodaje prezes.
- Strażacy-druhowie, by wejść do systemu musieli spełnić odpowiednie kryteria przewidziane przez Komendanta Głównego PSP w zakresie posiadanego sprzętu i wyszkolenia - mówi asp. sztab. Marian Rokosz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w KP PSP w Myślenicach.
Jednostka OSP Sieraków liczy dziś 43 czynnych druhów, z których 23 ma zaliczone szkolenia w pełnym zakresie i badania lekarskie.
Jak podkreśla Marian Rokosz, strażacy z Sierakowa wyróżniali się aktywnością i dyspozycyjnością na etapie szkolenia i tego też będzie się wymagało teraz od całej jednostki.
- Mimo że to nadal OSP, od jednostek należących do KSRG wymaga się większej dyspozycyjności. Mają one też większy zakres obowiązków. Dlatego, aby zostać do niego włączonym ,trzeba dojrzeć. To proces, który wymaga czasu - mówi.
Jednostka OSP należąca do KSR-G otrzymuje rocznie kilka tysięcy złotych na zakup sprzętu do działań bojowych. Pulę rozdysponowuje pomiędzy nie wedle potrzeb komendant gminny PSP.
Jednak, jak mówi Marian Masełko, komendant miejsko-gminny OSP w gminie Dobczyce, to nie pieniądze są powodem, że jednostki zabiegają, aby być w systemie. - To ambicje jednostki, bo te należące do KSR-G mają większe pole działania.
I wreszcie mają one łatwiejszy dostęp do szkoleń, ponieważ strażacy z tych OSP mają pierwszeństwo.
Strażacy z Sierakowa, zyskali ostatnio ciężki wóz bojowy. Nie jest całkiem nowy, bo 3-letni, ale zastąpił… 35-letniego jelcza.
Gmina Dobczyce dała na ten zakup 300 tys. zł, a straż dołożyła105 tys. zł. Oprócz tego jednostka ma jeszcze lekki wóz (forda transita).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?