Zmianę decyzji w tej sprawie ogłosił wczoraj prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Po analizie wszystkich wątpliwości związanych ze szkołami zaproponowałem pani kurator nowe rozwiązanie - powiedział prezydent.
Zgodnie z jego sugestią Gimnazjum nr 1 przy ul. Bernardyńskiej - jedno z najlepszych w Krakowie - zostanie przekształcone w liceum. Będzie miało numer XLIV. Pierwotnie ta placówka miała zostać połączona z artystycznym XXI LO w Nowej Hucie, nie zgodzili się jednak na to radni miejscy.
Autor: Agnieszka Maj
Potem wiceprezydent ds. edukacji Katarzyna Król wspólnie z kurator oświaty Barbarą Nowak zadecydowały, że gimnazjum z ul. Bernardyńskiej stanie się częścią Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Smoleńsk. Przeciwko takiej decyzji protestowali jednak rodzice z obu placówek. Pojawili się na sesji Rady Miasta z transparentem „Dobra zmiana to Liceum!”. Oprócz tego list do prezydenta Krakowa, aby Gimnazjum nr 1 przekształcone zostało w liceum, poparło ok. 2,5 tys. osób, m.in. prof. Tadeusz Duda (ojciec prezydenta RP), Maciej Korkuć z IPN, biskup Tadeusz Pieronek i prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Radni PiS wspólnie z klubem prezydenckim Przyjazny Kraków przegłosowali jednak przekształcenie Gimnazjum nr 1 w filię podstawówki. A dyrektor Graniczka stał się ofiarą zmian, które sam wspierał. Od wielu lat znany był z konserwatywnych poglądów. Jego szkoła jako jedyna w Krakowie poszła do kina na film „Smoleńsk”. Siedem lat temu tuż po katastrofie smoleńskiej dyr. Graniczka zorganizował wartę uczniów pod krzyżem katyńskim. Rok temu startował w konkursie na stanowisko małopolskiego kuratora oświaty. Przegrał z Barbarą Nowak.
Wczoraj jednak okazało się, że nacisk mediów i protestujących rodziców przyniósł skutek i dyrektor Graniczka będzie mógł od nowego roku szkolnego otworzyć liceum, o co zabiegał. - Społeczość Krakowa bardzo zaangażowała się w agitację na rzecz powstania nowych liceów a zwłaszcza w Gimnazjum nr 1. W takiej sytuacji trudno, abyśmy zachowywali się wbrew interesowi społecznemu - powiedziała Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty. Dodała jednak, że w konsekwencji nie wszyscy chętni dostaną się do Szkoły Podstawowej nr 4, która ma bardzo dobrą opinię i sporo kandydatów. Połączenie jej z Gimnazjum nr 1 miało spowodować większy nabór do klas pierwszych w SP nr 4.
Władze miasta i kurator oświaty zmienili zdanie także w przypadku dwóch innych szkół. Gimnazjum nr 2 przy ul. Studenckiej pierwotnie miało być przekształcone w liceum, ale dopiero za dwa lata. - Dyrektor gimnazjum ukrywała cztery sale lekcyjne. Kiedy się okazało, że mamy je do dyspozycji, doszliśmy do wniosku, że można w tym miejscu uruchomić liceum wcześniej, od września - mówił prezydent Majchrowski.
Trzecia zmiana dotyczy Gimnazjum nr 35 z ul. Limanowskiego, które ma stać się liceum, tak jak chciała społeczność szkoły. - Doszliśmy do wniosku, że tworząc nowe licea, zmniejszymy liczbę uczniów w klasach w innych liceach. W klasie powinno być maksymalnie 28 uczniów - mówi Barbara Nowak. Prezydent Majchrowski podkreślił, że zmiany dotyczyły ponad 300 szkół, a tylko w sprawie trzech były wątpliwości.
Oświadczenie w sprawie przekształcenia Gimnazjum nr 1 wydała dziś Prawica Rzeczypospolitej. Jej pełnomocnik na okręg krakowski Pior Boroń powiedział nam, że partia z zadowoleniem przyjęła zmianę decyzji prezydenta. - Gimnazjum nr 1 to jedna z najlepszych szkół w Krakowie. Mam nadzieję, że przekształci się w liceum i ta decyzja nie ulegnie zmianie. Szkoda, że stało się to dopiero po dużym proteście społecznym - powiedział Piotr Boroń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?