Delegacja z Unny
- Współpraca z Nowym Sączem i ze strażą pożarną trwa już kilka lat. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy przekazać samochód tak znakomitej jednostce, jak OSP w Niskowej - powiedział zastępca dyrektora ds. ochrony przeciwpożarowej powiatu Unna, Rainer Stratmann. - Pojazd jest w bardzo dobrym stanie. Przejechał ponad 1400 kilometrów bez żadnych problemów. Z tej okazji mogę tylko życzyć, aby nigdy nie musiał być użyty do akcji ratunkowej.
- Od pamiętnej powodzi nasze kontakty są znacznie bliższe. Uczymy się wzajemnie, jak najefektywniej działać. Strażacy niemieccy pokazali nam, jak winny funkcjonować nowoczesne systemy ratownicze. Dzięki m.in. temu jednostka OSP z Niskowej jest w krajowym systemie ratownictwa. Właśnie tutaj powstała pierwsza grupa poszukiwawcza z psami. Dzisiaj dowiadujemy się, że strażacy niemieccy również nauczyli się kilku rzeczy od nas. To cieszy i jest miłe. Chcemy w dalszym ciągu współpracować - dodał członek Zarządu Starostwa Nowosądeckiego, odpowiedzialny za OSP, Józef Zygmunt.
Strażacy z OSP Niskowa bardzo dokładnie obejrzeli podarunek, nie kryjąc zadowolenia: - To jest nasz trzeci samochód ciężarowy. Z pewnością się przyda. Czy zostawimy go w takim stanie, czy też zmodernizujemy, jeszcze zobaczymy. Można go przerobić na wóz bojowy, ale to trochę kosztuje. Na pewno się u nas nie zmarnuje.
Tekst i fot.: (JEC)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
