Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezenty na komunię. Na topie są drony

Aleksandra Dunajska
Tomasz Holod/archiwum
Do komunii przystąpi w tym roku wyjątkowo dużo dzieci. Obecne trzecie klasy to bowiem „podwójny” rocznik

Mateusz, syn pani Anny, poszedł do szkoły mając sześć lat. 28 maja przystąpi do Pierwszej Komunii Świętej. Chociaż jego mama zaczęła poszukiwania lokalu na uroczystość równo rok temu, o wolne miejsca nie było łatwo.

- Ostatecznie musieliśmy zdecydować się na restaurację poza miastem - relacjonuje pani Anna. - Zapytań dotyczących tegorocznych uroczystości komunijnych rzeczywiście było wyjątkowo dużo - przyznaje Iwona Maciążek, menadżerka hotelu Focus Centrum Konferencyjne.

Tłok nie jest niczym dziwnym - tegoroczni trzecioklasiści to pierwszy „podwójny” rocznik w podstawówkach. W 2014 roku do szkół obowiązkowo poszły po raz pierwszy sześciolatki urodzone w pierwszej połowie 2008 roku.

- W tym roku do pierwszej komunii w naszej parafii przystąpi prawie 150 dzieci, podczas gdy rok temu było ich 118 - wylicza ksiądz Mariusz Karczmarczyk z parafii Świętej Rodziny w Lublinie.

Czytaj też: Prezent na komunię. Podpowiadamy, co kupić na pierwszą komunię
Co kupić dziewczynce na komunię gdy jest się gościem? Pomysły na prezenty (ZDJĘCIA)

Także w przyszłym roku restauracje spodziewają się natłoku komunijnych gości (w 2015 r. obowiązkowo do szkół poszły wszystkie sześciolatki).

- Prawie wszystkie terminy na 2018 rok mamy już zajęte - zaznacza Iwona Maciążek.

Gdyby ktoś w ostatniej chwili chciał jeszcze zarezerwować lokal na tegoroczne przyjęcie, znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem.

- Został nam jeden termin na 7 maja. I to wszystko - dodaje Bartosz Sadowski, szef restauracji Od Kuchni.

Nie wszędzie komunie są w niedziele. Np. w parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny tradycją jest, że uroczystości odbywają się w soboty.

- Dzięki temu jest ten komfort, że nie ma tłoku między mszami. Uroczystość można przeprowadzić spokojnie, bo nic mnie nie goni. Nawet jeśli z jakiegoś powodu się ona przedłuży, nie staje się to problemem - tłumaczy proboszcz ks. Marek Otolski.

Dodaje, że sobotni termin jest też korzystny dla rodziców, bo zyskują dwa dni, które w spokoju można poświęcić dziecku i bliskim. A gdy ktoś z rodziny przyjeżdża z daleka, nie musi wkrótce po uroczystości spieszyć się z powrotem do domu.

- Początkowo zdarza się, że rodzice są zdziwieni wyborem soboty, ale po fakcie większość dziękuje za taką decyzję - dodaje marianin.

Komunia wróci do drugiej klasy? Raczej nie. Czytaj na kolejnej stronie ->>

W tym roku po raz pierwszy od 2014 roku do komunii pójdą dzieci w całej Polsce. Przez trzy lata uroczystości nie odbywały się kolejno w różnych diecezjach.

W lubelskiej rokiem bez komunii był 2014. Zamieszanie miało związek z wprowadzeniem obowiązku szkolnego dla sześciolatków.

Konferencja Episkopatu Polski uznała wtedy, że dzieci w drugiej klasie będą na przyjęcie sakramentu za małe. Przesunęła więc komunię do klasy trzeciej.

W tzw. międzyczasie rząd odłożył wprowadzenie reformy w życie. Diecezje miały wówczas same decydować, kiedy komunie się odbędą, a kiedy nie.

W grudniu 2015 roku Sejm zniósł obowiązek szkolny dla sześciolatków. I pojawiło się pytanie, czy Kościół zdecyduje się na powrót komunii do drugiej klasy. Episkopat na ten temat milczy.

- Nie sądzę, żeby były takie plany. Dziś tendencja jest raczej odwrotna, mówi się przecież o przesunięciu bierzmowania na później - wyjaśnia ks. Marek Otolski.

Pierwsza komunia. Ile to kosztuje? Czytaj na kolejnej stronie

Na początek - strój

W większości przypadków obowiązują alby. Krótka dla chłopca kosztuje kilkadziesiąt złotych. Pani Anna zapłaciła 74. Jednak Mateusz musi założyć coś pod spód - garnitur to wydatek około 200 zł. Chociaż oczywiście mogą być tylko spodnie (około 70 zł) i koszula.

Do tego buty (co najmniej 100), plus muszka/krawat oraz koszula. W sumie - prawie 500 zł.

W przypadku dziewcząt alba jest droższa, bo stanowi rodzaj sukienki (około 170 zł). Często rodzice decydują się jednak na zakup innej sukienki, w którą dziewczynka przebiera się po mszy (średnio 300 zł).

Do tego buty - co najmniej 100 zł i wianek - od 50 zł wzwyż. Dla dziewcząt często dochodzi jeszcze fryzjer. Upięcie włosów, w zależności od stopnia skomplikowania, kosztuje do 100 zł.

Przyjęcie

Coraz więcej osób decyduje się organizować pokomunijny obiad nie w domu, ale w restauracji. W Lublinie i okolicach ceny wahają się w granicach 130 - 150 zł za osobę (zupa, drugie danie, deser, przekąski, w droższej opcji także drugi gorący posiłek).

- Coraz częściej standardem są dodatkowe atrakcje ,jak dmuchańce, zabawy organizowane przez animatorów czy czekoladowe fontanny - mówi Iwona Maciążek.

Prezent

Tutaj górną granicę kosztów wyznacza zasobność portfela rodziców i członków rodziny. No i wyobraźnia.

- Drony, laptopy, tablety, smartfony - Małgorzata Krajewska ze sklepu Vico wymienia prezenty cieszące się największym zainteresowaniem. Drony są wśród komunijnych obiektów pożądania od ubiegłego roku.

- Kosztują od 150 do 800 zł. Coraz rzadziej sprzedają się za to konsole do gier. - Telefony mają dziś tak rozbudowane funkcje grania, że dzieciom często wystarczają - ocenia Krajewska.

W niepamięć powoli odchodzą quady. - Te, które sprzedawano kiedyś za 2,5 - 3 tys. zł, szybko się psuły. Lepszy sprzęt, za 7,5 tys. zł i więcej, mało kto jest w stanie kupić dziecku na komunię - tłumaczy pan Dariusz, który kiedyś handlował quadami, teraz wyłącznie motocyklami.

Na topie zawsze są też oczywiście pieniądze. Mateusz marzy o wycieczce do duńskiego Legolandu i zapowiada, że na ten cel odłoży to, co dostanie od rodziny.

Pożar mieszkania w kamienicy przy ul. Lubartowskiej
Getto w Lublinie. Niezwykła kolekcja nieznanych dotąd zdjęć udostępniona Teatrowi NN
Praca w Billennium w Lublinie. Firma otworzyła nowe biuro. Zapowiada kolejne rekrutacje (ZDJĘCIA)
W której dzielnicy Lublina znajdują się te miejsca?

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezenty na komunię. Na topie są drony - Kurier Lubelski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski