Ale żeby prezes siadł na traktor i przygotowywał murawę stadionu na mecz swej ukochanej drużyny, to już chyba zaskakujące. Obok prezesa zauważyliśmy członka zarządu Dunajca Andrzeja Dańko, który także bez żadnych oporów odjechał na kosiarce, aby dokończyć dzieło rozpoczęte przez swego prezesa. Ale taki jest i Dańko, i taki jest Danek.
Gdzie indziej nie do pomyślenia
Cokolwiek by mówić o prezesie Dunajca Nowy Sącz Andrzeju Danku, to jedno jest pewne: to człowiek uczynny, dobroduszny, pracowity itp. To wie każdy, kto się z nim zetknął.
(EMKA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!