Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes PiS trochę pozmieniał małopolskie listy wyborcze

Grzegorz Skowron, (BCA)
Małgorzata Wassermann
Małgorzata Wassermann fot. Anna Kaczmarz
Wybory. Małgorzata Wassermann będzie liderką krakowskiej listy PiS kandydatów do Sejmu, znajdzie się na niej żona Andrzeja Dudy (nie prezydenta) - Elżbieta Duda, a o mandat senatora powalczy Renata Godyń-Swędzioł.

W nocy z czwartku na piątek Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości zatwierdził kandydatów na posłów i senatorów. Jest kilka niespodzianek.

Szansę na reelekcję dostała prof. Krystyna Pawłowicz, o której się mówiło, że rozstaje się z polityką. Rekomendacji PiS nie uzyskał starający się o to usilnie Jacek Kurski. Ale największą sensacją jest brak na listach tej partii rzecznika jej sztabu wyborczego Marcina Mastalerka.

Pęk jednak wystartuje
Na małopolskich listach partii przymierzającej się do objęcia rządów w Polsce sensacji tego kalibru nie ma, ale też można mówić o niespodziankach. I to całkiem sporych.

Tą największą jest wystawienie do Senatu w okręgu podkrakowskim Marka Pęka, syna senatora Bogdana Pęka. Ten ostatni nie mógł liczyć na poparcie PiS po opublikowaniu zdjęć, na których widać senatora leżącego na korytarzu sejmowego hotelu. "Super Express" sugerował, że senator zasnął po libacji alkoholowej, Bogdan Pęk temu zaprzeczał, ale władze partii nie czekały na jego wyjaśnienia i od razu skreśliły go z wykazu potencjalnych kandydatów.

Bogdan Pęk zapowiadał, że jeśli nie wystawi go PiS, wystartuje jako niezależny. Wczoraj odmówił nam rozmowy na temat tego, czy zamierza rywalizować z synem. Według naszych informacji Bogdan Pęk jednak zrezygnuje ze startu w wyborach.
- Marek Pęk nie jest kandydatem wyciągniętym z kapelusza - zapewnia poseł Andrzej Adamczyk, szef okręgu krakowskiego PiS. I przypomina, że startował już z list PiS, np. w ostatnich wyborach do małopolskiego sejmiku.

Jest żona Andrzeja Dudy
Sam poseł Adamczyk będzie drugi na krakowskiej liście do Sejmu. Na liderkę prezes Jarosław Kaczyński wskazał Małgorzatę Wassermann, córkę śp. Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Córka tragicznie zmarłego posła wielokrotnie krytykowała rządy Platformy, zwłaszcza brak postępu w śledztwie dotyczącym katastrofy prezydenckiego samolotu, ale w działalność polityczną się nie angażowała. Przyznanie jej pierwszego miejsca pod Wawelem nie- spodzianką nie jest.

Tak samo jako ostatnie miejsce na tej samej liście dla Jarosława Gowina, lidera Polski Razem, byłego ministra sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska. Za to nieco może dziwić brak niej Marka Lasoty, kandydata PiS na prezydenta Krakowa sprzed roku. On sam już kilka tygodni temu oznajmił, że do Warszawy się nie wybiera. Działacze PiS przyznawali, że zaoferowano mu odległe miejsce na liście, choć wszyscy poprzedni kandydaci na prezydenta miasta (Ryszard Terlecki i Andrzej Duda) byli umieszczani w samej czołówce listy kandydatów na posłów.

Wśród kandydatów PiS nie ma też Jana Dudy. Ojciec prezydenta RP Andrzeja Dudy zapewniał, że nie zamierza startować w październikowych wyborach, ale jego osoba i tak pojawiała się w medialnych spekulacjach.

Ale nazwiska Dudy nie zabraknie na liście PiS. W okręgu krakowskim do Sejmu startuje Elżbieta Duda, radna powiatu krakowskiego, reprezentująca gminę Skała. Ciekawostką jest fakt, że jej mąż to... Andrzej Duda. - Nie ma nic wspólnego z prezydentem RP, ale z powodu identycznego nazwiska były już pomyłki podczas wyborów cztery lata temu, bo wtedy także kandydowałam z list PiS. Ludzie pytali mnie, czy jestem żoną Andrzeja Dudy? Początkowo potwierdzałam bez zastanawiania się. Potem wiedziałam, że trzeba wyjaśniać, że to inny Andrzej - mówi.

Radwański bez oferty
Prezes PiS nie zdecydował się na wystawienie w wyborach do Senatu Piotra Radwańskiego, ojca naszej najlepszej tenisistki Agnieszki Radwańskiej. Ale i tak nieco zmienił rekomendację krakowskich struktur PiS.

Zamiast Bolesława Kosiora, krakowskiego radnego, do Senatu ma kandydować Renata Godyń-Swędzioł, dyrektor Szpitala Narutowicza w Krakowie, była radna sejmiku. Rok temu Renata Godyń-Swędzioł zrezygnowała ze startu w wyborach samorządowych, bo miała otrzymać dalekie miejsce na liście. Teraz ma szansę wrócić do polityki.

Drugim kandydatem na senatora w Krakowie będzie prof. Zbigniew Cichoń, były senator, a w czasach PRL broniący w sądach opozycjonistów. W okręgu wielicko-brzeskim o reelekcję będzie się ubiegać senator Maciej Klima, który opuścił PiS razem ze Zbigniewem Ziobrą. To samo zrobił poseł Edward Siarka, który teraz otrzymał szansę walki o Senat w okręgu podhalańskim.
W Nowym Sączu kandydatem do Senatu jest Stanisław Kogut, o którym mówiło się, że może być liderem listy do Sejmu. Ta rola przypadła posłowi Piotrowi Naimskiemu, za nim znajdzie się radny powiatu nowosądeckiego Józef Leśniak, a dopiero kolejne miejsca przypadły obecnym posłom Annie Paluch i Wiesławowi Janczykowi. Ciągle nie wiadomo, jakie miejsce dostanie poprzedni lider listy PiS poseł Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski.

- Wiele niższych pozycji na listach nie zostało ostatecznie zatwierdzonych, część osób po przesunięciu ich niżej może się wycofać ze startu w wyborach - przyznaje nam jeden z małopolskich działaczy PiS.

Związany kiedyś silnie z Krakowem Zbigniew Ziobro wystartuje z Kielc. Prezes PiS zgodził się, by zajął ostatnie miejsce wśród świętokrzyskich kandydatów na posłów. Do Senatu ma wystartować w Radomiu Adam Bielan, kiedyś poseł z Chrzanowa, później europoseł z Krakowa. W gronie kandydatów Zjednoczonej Prawicy nie znalazło się miejsce dla byłego europosła Pawła Kowala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezes PiS trochę pozmieniał małopolskie listy wyborcze - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski