Protest pod ambasadą Rosji
Przedstawiciele kilku krakowskich organizacji politycznych protestowali wczoraj pod nową siedzibą konsulatu Rosji w Krakowie, przy ul. Biskupiej, przeciwko rosyjskiemu ludobójstwu w Czeczenii.
- Chcąc być konsekwentnym, należy stwierdzić, że za zbrodnie rosyjskie w Czeczenii odpowiada Władimir Putin - mówi Robert Bodnar, prezes Klubu "Naród-Polska-Niepodległość", jeden z sygnatariuszy listu. - Dlatego ze zdumieniem przyjęliśmy informację, że prezydent Rosji na początku przyszłego roku gościć ma w Polsce - dodaje. Protestujący uważają, że taka wizyta powinna nastąpić dopiero w momencie wycofania wojsk rosyjskich z Czeczenii, ukarania winnych zbrodni na narodzie czeczeńskim, uwolnienia jeńców wojennych i zaprzestania antyczeczeńskiej propagandy w Rosji.
- Dziś, gdy trwa eksterminacja Czeczenów, taka wizyta jest niemoralna i nie na miejscu - twierdzą uczestnicy manifestacji. - Ewentualna wizyta Władimira Putina niewątpliwie spowoduje działania protestacyjne - dodają.
(KRM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?