Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Tarnowa przemeblował urząd

Robert Gąsiorek
Jadwiga Stankiewicz jest teraz zastępcą prezydenta Ciepieli. Ma odpowiadać za inwestycje w mieście
Jadwiga Stankiewicz jest teraz zastępcą prezydenta Ciepieli. Ma odpowiadać za inwestycje w mieście Fot. robert gąsiorek
Tarnów. Nowym zastępcą Romana Ciepieli została Jadwiga Stankiewicz. Prezydent zredukował liczbę swoich pełnomocników do dwóch.

Od tego tygodnia w tarnowskim magistracie obowiązuje nowy regulamin organizacyjny, w efekcie którego ze stanowiskiem pożegnał się nie tylko zastępca prezydenta Henryk Słomka-Narożański. Posadę straciła również Krystyna Latała, pełnomocnik Romana Ciepieli ds. kultury. Jej stanowisko zostało zlikwidowane. Prezydent ma za to nowego zastępcę w osobie dotychczasowej dyrektor Wydziału Infrastruktury magistratu. - Miłe jest to, że po roku pracy na stanowisku dyrektora prezydent powierzył mi większy zakres obowiązków. Traktuję to jako duży mandat zaufania - mówi Jadwiga Stankiewicz.

Roman Ciepiela już po raz drugi reorganizuje urząd. Pierwszy raz uczynił to krótko po objęciu stanowiska prezydenta. Teraz wyjaśnia, że kolejne zmiany mają wzmocnić sfery kluczowe dla rozwoju miasta.

- Pani Stankiewicz będzie moim zastępcą do spraw infrastruktury komunalnej. To zmiana dość istotna, bo w tym pionie jest skumulowany nadzór nad wszystkimi inwestycjami. Pracujemy obecnie nad ponad setką takich zadań i zebranie ich w jednym pionie jest koniecznością - wyjaśnia prezydent Tarnowa.

W urzędzie powstał także nowy wydział - współpracy aglomeracyjnej i regionalnej, który ma odpowiadać m.in za projekty realizowane z innymi samorządami. Kto będzie jego dyrektorem? Tego na razie nie wiadomo.

Ciepiela od dawna krytykowany był przez opozycję za rozbudowanie gabinetu współpracowników. W szczytowym okresie miał sześciu pełnomocników lub doradców. Teraz zdecydował się znacznie odchudzić to zaplecze. Jeszcze w lutym zrezygnował z obsadzania stanowiska pełnomocnika ds. inteligentnych specjalizacji (po rezygnacji Jolanty Staniendy). Teraz odwołał Latałę, nikt też nie przejmie funkcji pełnomocnika ds. gospodarki komunalnej (była nim awansowana na wiceprezydenta Stankiewicz). Pozostaje obecnie przy dwóch pełnomocnikach: ds. komunikacji społecznej (Grzegorz Pulit), ds. edukacji (dyrektor Wydziału Edukacji UMT Bogumiła Porębska), oraz jednym doradcy - ds. Tarnowskich Gniazd Innowacyjnych Specjalizacji (Jacek Włodek).

Tarnowscy politycy dopatrują się przyczyn takiego posunięcia w kontroli komisji rewizyjnej. Kontrolerzy - radni PiS - nie stwierdzili złamania prawa w polityce personalnej prezydenta, ale wytykają mu koszty zatrudniania zaufanych współpracowników. - Prezydent ewidentnie ugiął się pod naporem radnych - ocenia Jakub Kwaśny z SLD.

Jeszcze dalej w spekulacjach idzie radny Marek Ciesielczyk. - To chyba z jednej strony efekt przetasowań w Platformie Obywatelskiej, a z drugiej, obawa prezydenta przed ewentualnością obniżenia mu wynagrodzenia przez radnych PiS - twierdzi.

Roman Ciepiela zapewnia jednak, że jego wybory nie były wynikiem politycznych kalkulacji. - Wsłuchuję się oczywiście w głosy wszystkich radnych, ale na moje decyzje wpływają bezpośrednio własne oceny. To rozwój miasta determinuje moje działania - podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski