Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydentura musi poczekać

Redakcja
(INF. WŁ.) - Polska wymaga wielkiej reformy, której nie jest w stanie przeprowadzić rząd Marka Belki. Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest bardzo zagubiony - między innymi takimi myślami dzielił się wczoraj w krakowskim Klubie Pod Jaszczurami Tomasz Lis, jeden z najbardziej popularnych polskich dziennikarzy, obecnie pracujący w telewizji Polsat.

Tomasz Lis w Salonie Polityki

   Lis, który był wczoraj gościem Salonu Polityki, wyłuszczał swoje obawy co do przyszłości Polski po przyszłorocznych wyborach. - SLD przynajmniej na poziomie marketingowym próbował mamić społeczeństwo, że ma pomysł na Polskę - mówił. Przyznał jednak, że Leszek Miller był jedynie papierowym "kanclerzem", a prof. Belka nie jest tak dobrym fachowcem, na jakiego się kreował. Bolał Lis, że nie ma w kraju polityków, którzy mogliby pełnić rolę autentycznych i charyzmatycznych przywódców dla narodu. Utyskiwał, że rodzima klasa polityczna myśli wyłącznie kategoriami wyborczymi, nie starając się nawet zadać samej sobie pytania, co należy zrobić choćby dzień po wyborach?
   Do "Jaszczurów" przyszło wielu młodych ludzi, którzy chcieliby stać się równie znanymi jak Lis dziennikarzami. Gość Salonu Polityki nie pozostawiał im jednak złudzeń. - Dziennikarstwo jest bardzo ciężkim kawałkiem chleba, poświęceniem, misją - argumentował.
   Tomasz Lis oświadczył, że nie zamierza ubiegać się o prezydenturę w przyszłym roku, czym zmartwił sporą grupę osób.
(K.W.)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski