W galerii Szalom
W galerii Szalom na Kazimierzu (ul. Józefa 16) "Primaverą" przypomina się swojej publiczności krakowska malarka Ewa Preisner.
Tytuł wystawy sugeruje, że Ewa Preisner maluje wiosnę. Może tak, może nie, ale to nie wydaje się najważniejsze. Z pewnością maluje siłę i trwanie przyrody - ponad wszystkim i mimo wszystko. Dokonywane przez artystkę wybory fragmentów pejzażu, upraszczanie form i niedopowiedzenia podkreślają te wartości, nadają im - paradoksalnie - wymiar żywiołu.
Technicznie jest to malarstwo zaskakujące. Na pierwszy rzut oka wiele obrazów sprawia wrażenie, że zostały namalowane pastelami. Nie z racji koloru; wystawy pastelistów przekonały już dawno, że oprócz subtelnych różów i przejrzystych błękitów w pudełku pasteli mieści się cała gama barwna. To cięta liniami powierzchnia obrazów i sposób operowania światłem odwołują się do materii lżejszych niż olej czy akryl. Podchodząc bliżej, zobaczymy, że to nie lekkość materii, ale ręki; malarstwo olejne, jak trzeba, akryl też spotkamy.
Na wernisażu wystawy Ewy Preisner spotkał się cały Kraków. Było tłoczno, gwarno i sympatycznie. Ci, którzy na otwarciu wystawy nie zdołali dopchać się do obrazów, mogą to nadrobić do 2 czerwca. (AN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
