Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Priorytety zagrożeń

PIM
RZGW za najważniejsze miejsce, którym należy się zająć w pierwszej kolejności, uznało punkt na granicy Bielan i Nowej Wsi. Pieniądze na naprawę umocnień brzegowych w tym miejscu mają pochodzić z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 Przedstawiciele władz gminy Kęty uczestniczyli w spotkaniu zorganizowanym przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie. Jego tematem było ustalenie kolejności prac przy naprawie brzegów Soły.
 - Do końca trudno się cieszyć z dotychczasowych rozstrzygnięć - mówi burmistrz Kęt Roman Olejarz. - Według nas, przynajmniej trzy miejsca są zagrożone w sposób równorzędny: oprócz tego na granicy Bielan i Nowej Wsi także punkt na wysokości krytej pływalni w Kętach oraz most na Tarniówce.
 W Kętach na wysokości basenu jeszcze po powodzi w 1997 roku brzegu chroniły umocnienia w postaci kamiennego narzutu spiętego siatką. Obecnie Soła przekorytowała się w kierunku osiedla, zaś umocnienia znalazły się w środku jej nurtu. W ten sposób zagrożony jest wał przeciwpowodziowy, który broni dostępu do osiedli i domów prywatnych, zamieszkałych przez ok. 4 tys. osób. - Nie ma co lekceważyć zagrożeń w tym miejscu - dodaje burmistrz. - Rzeka dokonała tych zniszczeń w ciągu 4 lat. Ostatecznie mógłby się powtórzyć scenariusz z lipca 1997 roku, kiedy to Soła po przerwaniu wału na wysokości ZML zalała osiedla.
 Według RZGW koszt naprawy brzegu na granicy Nowej Wsi i Bielan wyniesie 800 tys. zł, natomiast remont umocnień brzegowych w Kętach naprzeciw pływalni to wydatek 500 tys. Najwięcej kosztować będzie naprawa brzegu w Łękach, w okolicy mostu na Tarniówce - 2 mln zł. - W tej sprawie rozmawiałem już z dyrektorem Wojewódzkiego Zarządu Dróg. Wysłaliśmy też odpowiednie pismo do marszałka województwa małopolskiego - informuje Roman Olejarz. - Jako gmina, nie jesteśmy w stanie nic w tych miejscach zrobić ani od strony technicznej, ani też finansowej. Możemy jedynie ubiegać się najróżniejszymi sposobami o środki na ten cel.
 Z pozostałych miejsc, które wzdłuż Soły wskazała gmina Kęty, naprawa ujścia Leśniówki w Kętach Podlesiu ma - według RZGW - kosztować 200 tys. zł. Natomiast koszt remontu brzegu rzeki w Bielanach w miejscu, w którym woda odsłoniła nieczynny wodociąg Krak, oszacowano na 600 tys. zł. (PIM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski