Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem z odzyskaniem Oleandrów. Radni liczą na pomoc ministra Ziobry

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Miasto chce sądownie odzyskać Dom im. Józefa Piłsudskiego. Tymczasem dotychczasowy lokator złożył wniosek o zasiedzenie

Radni Krakowa chcą, aby minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro objął szczególnym nadzorem postępowania sądowe, w których miasto stara się odzyskać Dom im. Józefa Piłsudskiego na Oleandrach z rąk Związku Legionistów Polskich (ZLP). „Niekończące się procesy uniemożliwiają przede wszystkim remont i adaptację na potrzeby nowoczesnego muzeum historycznego miejsca, co szczególnie jest bulwersujące przed zbliżającą się rocznicą 100-lecia odzyskania niepodległości” - czytamy w projekcie rezolucji.

- Mamy deklarację poparcia wszystkich klubów w radzie - mówi Adam Kalita, radny PiS, inicjator oficjalnego wystąpienia do ministra Zbigniewa Ziobry.

Tymczasem dziś ma się rozpocząć proces w sprawie wniosku o zasiedzenie nieruchomości przy Oleandrach. Co ciekawe, złożył go ZLP z Krystianem Waksmundzkim na czele, choć zajmuje zabytek należący do gminy bezprawnie.

Rozprawa odroczona

Do pierwszej rozprawy miało dojść dwa miesiące temu. W sądzie pojawili się jednak tylko reprezentanci magistratu. Postępowanie zostało więc odroczone.

To nie jest jedyna sprawa sądowa dotycząca Domu im. Józefa Piłsudskiego. Pod koniec sierpnia tego roku, na niejawnym posiedzeniu sędziowie rozpatrywali skargę Związku Legionistów Polskich na ustanowienie zarządcy sądowego dla tej nieruchomości przez Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy. Dzięki takiej decyzji urzędnicy mogliby wejść do budynku i przeprowadzić jego remont. Krakowski sąd okręgowy uchylił jednak to postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

- Uznano, że skoro celem zabezpieczenia ma być remont budynku, to ustanowienie zarządu sądowego nie gwarantuje realizacji celu zabezpieczenia. Sąd pierwszej instancji w tej sytuacji musi rozpatrzyć drugi wariant - nakaz opróżnienia nieruchomości - wyjaśniała Beata Górszczyk, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Krakowie.

Kiedy sąd ponownie zajmie się sprawą Oleandrów, tego jeszcze nie wiadomo. A to oznacza, że na razie spokojnie mogą w nim przebywać członkowie Związku Legionistów. Nie chcą oni opuścić Oleandrów, mimo że w minionych latach sądy uznały m.in., że obecny związek nie jest prawnym następcą tego przedwojennego i dlatego powinien zwrócić budynek miastu. Ale proces o jego wydanie gminie utknął w miejscu, bo komendant złożył do sądu wniosek o zasiedzenie nieruchomości.

Urzędnicy z krakowskiego magistratu od lat twierdzą, że Waksmundzki przeciąga procesy, by jak najdłużej korzystać z obiektu. Na sali sądowej mecenasi gminy mówili, że nie może być mowy o zasiedzeniu. Ich zdaniem jego okres został przerwany, bowiem gmina złożyła wniosek o wydanie nieruchomości. Ten proces niestety został zawieszony, aż zakończy się ten w sprawie zasiedzenia. Prawnicy z magistratu przypomnieli również, że już w 2012 roku sąd stwierdził, że ZLP nie jest kontynuatorem Związku Legionistów założonego w 1918 roku i nie ma prawa do budynku.

Kuriozalna sprawa

- Sprawa staje się coraz bardziej kuriozalna. Rozumiem prezydenta Majchrowskiego, że chce postępować zgodnie z literą prawa, ale to nielegalni najemcy powinni stać na ulicy do czasu rozstrzygnięcia przez sąd - nie ukrywa rozżalenia dr Jerzy Bukowski z Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych.

To właśnie POKiN od wielu lat naciska na władze Krakowa, by przyspieszyły starania o odzyskanie Domu im. Józefa Piłsudskiego.

Domem na Oleandrach od początku lat 90. włada niepodzielnie Krystian Waksmundzki, komendant Związku Legionistów Polskich.

Mimo że w 2014 r. sąd nakazał ZLP wydanie miastu budynku na Oleandrach, sprawa nie znalazła jeszcze szczęśliwego finału.

Najsmutniejsze jest to, że okazały budynek coraz bardziej niszczeje. Tak naprawdę nie wiadomo, co dzieje się w 92 spośród 98 pomieszczeń na Oleandrach, w których ulokował się ZLP.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski