Profesor Mariański: Wyjdziemy z kryzysu, jeśli władza nie będzie zanadto przeszkadzać przedsiębiorcom. Więcej wolności zamiast nowych tarcz

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Fot. Marzena Bugała / Dziennik Zachodni, Polska Press
- Przepisy tzw. tarcz antykryzysowych były pisane przez urzędników ku wygodzie urzędników. Dopiero wspólne działanie przedsiębiorców wspieranych przez doradców podatkowych doprowadziło do zmian, które należy częściowo uznać za korzystne dla przedsiębiorców – mówi w najnowszym Barometrze Bartusia prof. ADAM MARIAŃSKI, doświadczony doradca polskich firm rodzinnych, wykładowca akademicki, adwokat, prezes Krajowej Izby Doradców Podatkowych, członek i ekspert Business Centre Clubu.

FLESZ - Skuteczny nie tylko na boisku. Wszystkie biznesy Lewego

Media rządowe twierdzą, że polscy przedsiębiorcy uzyskali w kryzysie związanym z pandemią koronawirusa najlepszą pomoc nie tylko w Europie, ale i wszechświecie. Jeśli wierzyć słynnym paskom w TVP, zazdroszczą nam jej Niemcy, Francuzi, Amerykanie… A jak to wygląda z perspektywy fachowca towarzyszącego od lat polskim przedsiębiorcom na dobre i na złe?

Prof. Adam Mariański już przed pandemią podkreślał, że prowadzenie firmy w Polsce przypomina coraz bardziej granie w kasynie w Las Vegas. Ogromne ryzyko związane było z coraz gorszą jakością tworzonych przez władzę przepisów, ich skomplikowaniem, niejasnością, wielością możliwych interpretacji. Problem ten narastał latami. Tymczasem nagle, w celu ograniczenia fatalnych gospodarczych skutków pandemii, rządzący zmuszeni byli przygotować w miarę szybko pakiet rozwiązań skutecznie chroniących przedsiębiorców przed upadłością, a ich pracowników przed masowymi zwolnieniami. Czy to się udało?

Profesor Mariański podkreśla w Barometrze, że mogło być o niebo lepiej, gdyby twórcy kolejnych tarcz chcieli od początku słuchać organizacji przedsiębiorców i gremiów eksperckich, jak KIDP. Tymczasem urzędnicy chcieli najwyraźniej wszystko zrobić po swojemu – i pod siebie. Efekt?

- Przykładowo przepisy o zwolnieniu ze składek na ZUS dopiero w okolicach czwartej tarczy nabrały mniej więcej takiego kształtu, jaki my – w oparciu wiedzę i wieloletnie doświadczenie – proponowaliśmy od samego początku, czyli jeszcze przed uchwaleniem pierwszej tarczy – zauważa Adam Mariański.

Pytamy go także:

  • Co jeszcze zrobiono w tarczach dobrze, a co źle?
  • Czy fakt, że duże firmy zostały pozostawione właściwie do dziś same sobie może być groźne dla całej polskiej gospodarki?
  • Czy znany ekonomista prof. Witold Orłowski ma rację ostrzegając, że kryzys dopiero przed nami – liczne firmy muszą się teraz zmierzyć z wielomiesięcznym brakiem klientów, dekoniunkturą?
  • Czy wobec faktu, że skarbiec państwa jest pusty władza nie ulegnie pokusie zaostrzenia kursu podatkowego – w tym dokręcenia śruby przedsiębiorcom? Czym to grozi Polsce?

Odpowiedzi na te i inne pytania – w rozmowie wideo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie