Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Progres Krzyżyńskiej

KRZYK
Kolejny dobry wynik zanotowała Dagmara Krzyżyńska. We wtorek w gigancie alpejskiego Pucharu Europy we włoskim Roccaraso reprezentantka AZS AWF Kraków Zakopane zajęła 13. lokatę, a ponieważ zawody były mocno obsadzone, jej wynik plasuje się na poziomie 16,44 FIS-punktów.

Kolejna kontuzja Kostelica

   Krzyżyńska miała czas 1.59,35 (1.02,11 + 1.59,35), podczas gdy najszybsza Szwajcarka Liliana Kummer 1.58,40 (1.00,26 + 1.58,40). Dzień wcześniej w Roccaraso także triumfowała Kummer, uzyskując wynik 2.18,94 (1.13,05 + 1.05,09), natomiast Krzyżyńska zajęła dopiero 38. miejsce - 2.24,18 (1.15,37 + 1.1.08,81), co oznaczało 42,41 FIS-punktów. Podopieczna Austriaka Rolanda Baira z polskiej kadry B zanotowała więc znaczny progres dosłownie z dnia na dzień. Inna sprawa, że we wtorek na starcie giganta stanęło znacznie mniej zawodniczek niż w poniedziałek. Niemniej, już od wielu lat żadna z polskich alpejek nie uzyskiwała tak wartościowych rezultatów w tej konkurencji. Wprawdzie kilka dni wcześniej w Mariborze Krzyżyńska nie zdołała zakwalifikować się do drugiego przejazdu giganta FIS, a podczas slalomu PE w Leukerbad nie ukończyła I przejazdu, lecz na początku roku podczas gigantów FIS w niemieckim Graechen zajmowała miejsca 2. i 5., wyceniane odpowiednio na 10,87 i 19,90 FIS-punktów (im mniej, tym lepiej).
   Chorwat Ivica Kostelic zajmował drugie miejsce po pierwszym przejeździe wtorkowego wieczornego slalomu w Schladming, ale w drugim nie dotarł do mety. Co gorsza, po upadku odnowiła mu się kontuzja prawego kolana i w tym sezonie alpejskiego PŚ już nie wystartuje. Mistrz świata nie tylko doznał stłuczenia barku, ale naderwał więzadło w prawym kolanie, tym samym, które operował w grudniu (musiał wówczas pauzować przez 3 tygodnie). Wczoraj miał się poddać kolejnej operacji nogi, tym razem w klinice w Bazylei. Siostra Ivicy, Janica, u której potwierdziły się diagnozy o tarczycy, przeszła operację przed tygodniem. Chorwackie rodzeństwo płaci dużą cenę za ogrom znakomitych wyników, jaki zanotowali w tak młodym wieku.
   Wspomniany slalom w Schladming wygrał Austriak Benjamin Raich (drugi triumf w tym sezonie, 13. w karierze) i zepchnął z pozycji lidera klasyfikacji PŚ Norwega Lasse Kjusa. Raich polubił Schladming, wygrywał tam także w 1999 i 2001 roku.
    (KRZYK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski