Starania o trakt dla pieszych trwają od dobrych kilku lat. – Od początku kadencji był to mój najważniejszy cel jako radnej. I cały czas słyszałam zapewnienia, że gdy chodnik będzie projektowany, obejmie również całe Sierosławice. Tymczasem ostatnio dowiedziałam się, że będzie tylko od kościoła w stronę Śmiłowic. Nie ukrywam, że byłam tym zszokowana – mówi miejscowa radna Agnieszka Lebida.
Pod kościołem w Sierosławicach trudno spokojnie rozmawiać. Głos zagłuszają pędzące tiry. Pieszym pozostaje tylko wąskie pobocze. – Jak idę do sklepu z dzieckiem, to w jedną stronę kieruje się przez wieś. Nadkładam sporo drogi, ale jest bezpieczniej. Wzdłuż krajówki tylko wracam. A i tak nieraz trzeba z wózkiem uciekać prawie do rowu – mówi młoda mama z Sierosławic, mieszkająca w sąsiedztwie kościoła. Dodaje, że jedynie w weekendy, gdy tiry nie jeżdżą, jest nieco spokojniej.
Pojawiła się jednak szansa, że i między kościołem a granicą z gminą Koszyce w Dolanach chodnik powstanie.
– Zleciliśmy – na razie ustnie – firmie projektującej chodnik, aby uwzględniła również ten odcinek – powiedział nam wczoraj Magdalena Kubik, inspektor z nowobrzeskim Urzędzie Gminy i Miasta. Gdy projekt będzie gotowy (co jest planowane na koniec roku), rozpoczną się dalsze uzgodnienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad na temat budowy traktu dla pieszych. Ponieważ będzie on częściowo biegł po prywatnych działkach jedną z kwestii do załatwienia będą wykupy gruntów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?