Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło 18 sierpnia przy ul. Powstańców Śląskich. To tam dziewczynka bawiła się pod opieką swojej 15--letniej siostry. - W pewnym momencie trzepak przechylił się, a następnie upadł. Dziewczynka nie zdążyła od niego odejść i trzepak przygniótł ją uderzając w głowę - mówi nam prokurator Tomasz Czułowski.
Ranną siostrę przyniosła do domu 15-latka. Gdy rodzice zobaczyli dziecko, natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, które jednak długo nie przyjeżdżało. Zrozpaczeni postanowili sami zawieźć dziewczynkę do jeleniogórskiego szpitala. Tam natychmiast zdecydowano o przewiezieniu jej do szpitala na ul. Borowskiej we Wrocławiu. Lekarze rozpoznali u Karolinki obrzęk prawego oczodołu, wyciek z uszu krwi i płynu mózgowo-rdzeniowego, rozlanie wewnątrzczaszkowe mózgu oraz złamanie podstawy czaszki. Mimo uporczywej walki o życie dziewczynki, niestety nie udało się jej uratować. Zmarła 21 sierpnia.
W śledztwie zabezpieczono konstrukcję trzepaka oraz przesłuchano matkę dziewczynki. Zarządcą terenu, na którym znajdował się trzepak, jest Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Jeleniej Górze. Prokuratura gromadzi dokumentację dotyczącą trzepaka i nadzoru nad jego stanem technicznym.
Prokurator wystąpił także do Pogotowia Ratunkowego o przekazanie dokumentacji i danych rejestratora związanych z wezwaniem karetki pogotowia do dziewczynki. Biegły z zakresu medycyny sądowej wyda opinię dotyczącą obrażeń. Trzepak będzie poddany badaniom przez biegłego z zakresu mechanoskopii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?