Do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu wpłynęły z policji materiały dotyczące mężczyzny, którego ciało wyłowiono 15 maja z Dunajca w Zbyszycach. Czy są to zwłoki zaginionego Kamila Pierzchały z Brzyny? Szef prokuratury Jarosław Łukacz przyznaje, że prawdopodobnie jest to ciało 19-latka. Jednak dla jednoznacznego określenia tożsamości tej osoby niezbędne są badania DNA.
Zwłoki zaplątane w przybrzeże gałęzie na Dunajcu, nieopodal mostu w Kurowie zauważył przepływajacy kajakarz. Denat miał na nogach charakterystyczne buty podobne do tych, jakie w dniu zaginięcia miał młody mieszkaniec Brzyny. Chłopak posiadał na plecach tatuaż z napisem: "Wiara gwarancją wygranej".
Znalezione w poniedziałek ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych. Na biurko prokuratora Jarosława Łukacza trafiły już z policji materiały w tej sprawie. Prokuratura powołała biegłych, którzy wykonają sekcję zwłok. Autopsja przeprowadzona będzie jutro w Zakładzie Medycyny Sądowej CM UJ w Krakowie.
- Na tym etapie postępowania można założyć, że zwłoki, które zostały ujawnione w poniedziałek w Dunajcu, to prawdoopodobnie ciało zaginionego 19-latka - mówi prokurator Jarosław Łukacz. - Mamy takie przypuszczenia po wstępnych oględzinach wykonanych przez policjantów pod nadzorem prokuratora, które zostały przeprowadzone na miejscu znalezienia ciała, jak również po pewnych cechach identyfikacyjnych.
Zapytaliśmy szefa sądeckiej prokuratury o jakie cechy identyfikacyjne chodzi? Prokurator Łukacz nie chciał jednak odpowiadać na to pytanie zasłaniając się dobrem prowadzonej sprawy. Przyznał, że jednoznaczną odpowiedź, czy jest to faktycznie ciało zaginionego Kamila prokuratura uzyska po przeprowadzeniu badań DNA.
- Ciało znalezionego mężczyzny uległo już pewnemu rozkładowi - dodaje Łukacz. - Materiał biologiczny do badań DNA zostanie pobrany podczas sekcji zwłok.
Na kompleksową opinię posekcyjną prokuratura poczeka z pewnością nawet kilka tygodni. Wykonanie badań DNA też wymaga czasu.
Szef sądeckiej prokuratury zaznaczył, że te czynności podejmowane są w ramach wcześniej wszczętego śledztwa dotyczącego rzekomego pozbawienia wolności 19-latka. Przypomnijmy, że matka Kamila kilka dni temu złożyła na policji zawiadomienie dotyczące zaginięcia syna. W tym zawiadomieniu, jak mówił Gazecie Krakowskiej prokurator Łukacz znalazły się informacje sugerujące, że jej syn miał znaleźć się w takiej sytuacji.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Jak pomóc osobie, która straciła przytomność?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
