Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator nie wezwie wójta Stawiarskiego

Paweł Szeliga
Wójt Stawiarski obiecuje remont
Wójt Stawiarski obiecuje remont FOT. STANISŁAW ŚMIERCIAK
Chełmiec. Samorządowiec nie odpowie za rzekome błędy w budowie kanalizacji, które sprawiły, że po burzy do ogrodów mieszkańców spływają fekalia.

Problem dotyczy posesji przy ul. Batalionów Chłopskich i Ma­ga­zynowej. Mieszkańcy dowodzą, że gdy osiem lat temu do niewielkiej odnogi cheł­miec­kiej kanalizacji podłączono leżące powyżej Bi­czy­ce Dolne, po ulewach ze studzienek w ogrodach tryskają gejzery nieczystości.

– Potem trawę pokrywają resztki papieru toaletowego – mówi Jan Krzak. Jego sąsiad Jan Konar obawia się, że fekalia trafiają też do jego studni. Analiza wody wykazała bowiem wysoką zawartość azotanów, czyli związków występujących w odchodach.

Jan Krzak złożył doniesienie, sugerując policji, że problem jest wynikiem błędnych decyzji wójta Bernarda Sta­wiar­skie­go. Sprawa trafiła do gor­lic­kiej prokuratury, która jednak odmówiła wszczęcia śledztwa, bo nie znalazła dowodów winy samorządowca. – Widać prawo stanowione przeczy prawom fizyki – uważa Jan Konar. Nie wie jeszcze, czy mieszkańcy będą się odwoływać.

Tymczasem wójt od początku był przekonany, że śledztwa nie będzie. Dowodzi, że kanalizacja została zbudowana prawidłowo, a zalania zdarzają się tylko podczas powodzi i ekstre­mal­nie dużych opadów.

– Sytuacja się poprawi, bo przy ulicy Batalionów Chłopskich planujemy położyć dodatkową rurę – dodaje wójt Stawiarski. – Planujemy zresztą modernizację całej sieci kanalizacyjnej. Pozyskaliśmy na to 50 mln zł z Programu Infrastruktura i Środowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski