Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratorzy kontra Ziobro

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Prok. Święczkowski (po lewej) to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry
Prok. Święczkowski (po lewej) to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry fot. Dariusz Gdesz
Prawo. Zdegradowani śledczy założyli stowarzyszenie, żeby po kolejnej zmianie rządu znów kierować prokuraturą.

Członkostwo w stowarzyszeniu stojącym w opozycji do aktualnego szefostwa krajowej prokuratury to najlepszy sposób, żeby po kolejnej zmianie rządu awansować na wysokie stanowisko w prokuraturze.

Takie wnioski można wysnuć, obserwując historię organizacji skupiających prokuratorów. W 2007 r. rząd PO-PSL odebrał władzę PiS. Prokuratorzy, którzy stracili wtedy kierownicze stanowiska, założyli stowarzyszenie „Ad Vocem” (AV). Wśród liderów tej organizacji był m.in. Bogdan Święczkowski (kiedyś szef ABW, dziś prokurator krajowy). Kiedy w ubiegłym roku PiS wrócił do władzy, nastąpiła ponowna wymiana prokuratorów. Śledczy z AV przejęli stery krajowej prokuratury, a ci zdegradowani założyli teraz „Lex Super Omnia”( LSO).

Na czele tej organizacji stanął prok. Krzysztof Parchimowicz. Do niedawna był on pracownikiem Prokuratury Krajowej i Generalnej. Dziś jest śledczym najniższego szczebla prokuratury.

Szef LSO nie ukrywa, że pomysł na stowarzyszenie narodził się po tym, jak minister Ziobro zaczął wprowadzać reformy. - Naszym zdaniem zmiany poszły za daleko, głównie w kwestii uzależniania prokuratury od rządu - uważa Parchimowicz.

Stowarzyszenie ma dwa priorytety. - Będziemy dążyć do tego, by cele prokuratury i jej niezależność zostały wpisane do konstytucji. Dzięki temu uwolnimy się od politycznej presji. Ponadto zamierzamy zapewnić śledczym niezależność oraz bronić ich przed naciskami - mówi prok. Parchimowicz.

LSO nie jest pierwszą organizacją, która powstała, by chronić niezależność prokuratorów. - Problem jednak w tym, że istniejące przestały pełnić swoją funkcję - twierdzi Krzysztof Parchimowicz.

Szef LSO wyjaśnia, że skoro przedstawiciele stowarzyszenia AV przejęli władzę w prokuraturze, to ciężko wymagać, żeby stali dziś na straży praw szeregowych pracowników. Stowarzyszenie przestało również wydawać oświadczenia publicznie.

Prok. Małgorzata Bednarek, szefowa AV, wyjaśnia to krótko. - Od kiedy przedstawiciele stowarzyszenia mają wpływ na funkcjonowanie prokuratury, nasze działania prezentowane są jedynie na forum wewnętrznym - mówi Bednarek.

Prokurator Parchimowicz nie ma również dobrego zdania o związku zawodowym prokuratorów (ZZ), który w jego ocenie nie stanął w obronie środowiska, gdy minister Ziobro na początku roku likwidował niezależną prokuraturę.

Przewodniczącym związku jest krakowski prokurator Jacek Skała. - Najpierw po pierwszych sygnałach o degradacjach tłumaczył, że związek zajmie się sprawą, jeśli dotrą do niego skargi. Potem krytycznie ocenił inicjatywę rzecznika praw obywatelskich, który zakwestionował konstytucyjność przepisów pozwalających na przenoszenie prokuratorów do niższych szczebli - mówi prok. Parchimo-wicz i dodaje, że wkrótce potem prokurator Skała awansował do Prokuratury Krajowej.

Szef ZZ zapewnia, że jego delegacja do Prokuratury Krajowej nie koliduje z piastowaniem funkcji przewodniczącego ZZ. - Gdyby tak było, zrzekłbym się tego stanowiska - zapewnia prok. Skała.

Przewodniczący ZZ krytycznie odnosi się do założenia LSO. Twierdzi, że powodem powstania nowego stowarzyszenia nie jest walka o niezależność, ale o stanowiska członków organizacji. - W czasie prac nad prawem o prokuraturze milczeli. Dopiero gdy okazało się, że nie są uwzględniani na stanowiska funkcyjne, utworzyli stowarzyszenie. Widocznie największym problemem jest konieczność prowadzenia śledztw, czego na stanowiskach funkcyjnych nie musieli robić. Niektórzy zapomnieli chyba, że prokuratorem się jest, a prokuratorem funkcyjnym się bywa - tłumaczy prok. Skała.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski