Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura: fiakrzy są bez winy

Łukasz Bobek
Do awantury w Morskim Oku doszło w listopadzie 2014 roku.
Do awantury w Morskim Oku doszło w listopadzie 2014 roku. Fot. Łukasz Bobek
Zakopane. Zakopiańska prokuratura umorzyła postępowanie przeciw fiakrom z Morskiego Oka. Chodzi o awanturę, do jakiej doszło w listopadzie 2014 r.

Prokuratura badała sprawę po doniesieniu organizacji prozwierzęcych, których członkowie twierdzili, że w czasie pikiety 9 listopada 2014 r. fiakrzy narazili animalsów na utratę życia lub zdrowia.

Mieli to zrobić, bo zdecydowali się ruszyć zaprzęgiem konnym, mimo że na drodze do Morskiego Oka stała grupa pikietujących.

- W opinii prokuratora prowadzącego sprawę nie doszło w tym przypadku do bezpośredniego narażenia na utratę życia lub zdrowia. Stąd decyzja o umorzeniu - mówi Zbigniew Lis, szef zakopiańskich śledczych. Na decyzję prokuratury dwie osoby już złożyły zażalenie, obie w sprawie miały status osób pokrzywdzonych.

Ich zażalenie ma teraz rozpatrzyć sąd. Ten może uznać interpretację prokuratora za niewłaściwą i cofnąć sprawę do ponownego rozpatrzenia. Musi wtedy jednak wskazać, co prokurator powinien dodatkowo zrobić.

Zakopiański sąd sprawdzi, czy to protestujący nie złamali prawa blokując szlak do Morskiego Oka, który jest publiczną drogą powiatową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski