Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prosta sprawa

Redakcja
Zaczęło się całkiem niewinnie – od pustego akwarium moich wnucząt. Zapytałam wnuczka, jakie rybki w nim zamieszkają. Wymienił bodaj mieczyki, skalary i glonojada. W sumie miało być ich pięć. – Ale będzie więcej, bo kupimy same dziewczynki i się rozmnożą – stwierdził sześciolatek.

Barbara Rotter–Stankiewicz: ZA MOICH CZASÓW

Nieśmiało podpowiedziałam, że chłopcy też są do tego potrzebni. – I będą kopulować – bardziej stwierdził niż spytał chłopczyna, patrząc na mnie anielskimi, niebieskimi oczętami. Zatkało mnie, a gdy odzyskałam mowę, bąknęłam coś obojętnego, a potem dalej grzecznie graliśmy w tyrolską ruletkę.

Pomyślałam najpierw, że fachowe określenie usłyszał może na przyrodniczych zajęciach uniwerytetu dziecięcego, ale okazało się, że źrodło było znacznie mniej naukowe, a mianowicie – gra komputerowa o życiu na farmie. Zwierzątka trzeba było dokarmiać – wtedy rosły, a kiedy kopulowały, co nie było szczegółowo wyjaśnione ani zobrazowane, pojawiały się nowe. Prosta sprawa... Podobnie zresztą jak ta, że geje to chłopcy, którzy nie kochają dziewczynek, tylko innych chłopców...

Poziom wiedzy przyrodniczo–seksualnej maluchów jest zaskakujący. Nic w tym dziwnego, bo bombardowani są seksualną wiedzą z różnych stron, począwszy od gazet i telewizji a na wykładach kończąc. Pół biedy, jeśli ta wiedza jest podawana w sposób i w zakresie dostosowanym do ich wieku , bo wtedy przyjmują ją w sposób naturalny. Tak zwane trudne pytania nie są ich problemem ich, lecz rodziców i dziadków. Maluch obeznany z pojęciami z tej dziedziny nie jest specjalnie dociekliwy – wystarczy jedno, dwa zdania, żeby zaspokoić jego ciekawość. Co innego, gdy usłyszy, że jest jeszcze za mały, by to wiedzieć, że to sprawy dla dorosłych, albo żeby nie zawracał głowy. Dopiero wtedy zacznie z uporem drążyć temat...

Przedszkolaki sprzed paru dziesięcioleci nie miały o "takich sprawach” zielonego pojęcia, a i uczniowie podstawówek z reguły żyli jak pod kloszem. Teoretyczne zainteresowanie seksem nadchodziło wtedy, gdy stawało się potrzebne ze względów... praktycznych. Ale to było dawno temu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski