Partyzant Radoszyce3 (1)
Wolania Wola Rzędzińska1 (0)
Bramki: 1:0 Kabaniuk 38, 2:0 Kabaniuk 49, 2:1 Szatko 56, 3:1 Poddębniak 65.
Partyzant: Kalisz - Poddębniak, Pyzia, Prus-Niewiadomski, Zagdan - Korol (70 Nieszporek), Czarnecki, Morgaś , Babin (89 Kopyciński) - Papros (85 Gołuch), Kabaniuk (70 Nwachukwu).
Wolania: Mikrut - Furmański, Bartkowski, Cabała, Kubis - Wilk (75 Szkotak), Tadel (55 Adamowski), Barycza, Szatko (85 Minorczyk) - Mącior (65 Szczerba), Jaworski.
Sędziował: Mateusz Łosiak (Skarżysko-Kamienna). Widzów: 150.
Wolania od początku zaatakowała rywala, ale nie przełożyło się to na wynik spotkania. W 38 min nieporadność obrońców Wolanii wykorzystał Władysław Kabaniuk.
Tuż po zmianie stron Ukrainiec podwyższył na 2:0. W 56 min gola kontaktowego z rzutu wolnego zdobył Patryk Szatko.
Wolania miała okazje, aby doprowadzić do remisu, ale ostatnie słowo należało do Partyzanta. W 65 min piłkę z narożnika pola karnego do siatki skierował Dawid Poddębniak. Goście próbowali zmniejszyć rozmiary porażki, ale byli nieskuteczni.
Zdaniem trenera
Grzegorz Tyl, Wolania:
- Jechaliśmy do Radoszyc z zamiarem zdobycia trzech punktów, a wracamy z niczym. Trudno jest wygrać mecz, jeśli popełnia się tak kardynalne błędy przy stałych fragmentach gry.
Musimy na spokojnie przeanalizować naszą grę, bo nie potrafię podać przyczyn naszej bezradności. Po meczach wyjazdowych będziemy chcieli teraz wykorzystać atut własnego boiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
