Trzydziestoletni zawodnik, występujący jako prawy filar młyna przyznaje, że choć otrzymał powołanie po raz pierwszy, nie było to dla niego wielką niespodzianką.
- Myślę, że w czasie występów w klubach zachodniej Europy grałem na wyższym poziomie niż po powrocie do Polski. Poza tym w kadrze niedawno zmienił się trener. Nowy szkoleniowiec oglądał kilka meczów z moim udziałem, mieliśmy też okazję rozmawiać i wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie.Wiem, że poszukuje doświadczonych zawodników. Nie bez znaczenia było też na pewno polecenie mojej kandydatury przez trenera klubowego - przyznaje Adam Grabski.
Tym nowym trenerem kadry jest pochodzący z Republiki Południowej Afryki Blikkies Groenewald. Zgrupowanie z Zakopanem ma służyć temu, by wyłonić kadrę Polski na zaplanowany na 18 lutego mecz z Portugalią. - Gdyby udało mi się zadebiutować w reprezentacji narodowej, to byłaby wspaniała sprawa. Przede wszystkim chciałbym jednak pokazać się z na tyle dobrej strony, by powołania dla mnie przychodziły regularnie - mówi zawodnik.
Proszowianin zdaje sobie jednak sprawę, że nie będzie o to łatwo. Na jego pozycji jest duża konkurencja. Etatowym reprezentantem kraju jest Marcin Wilczuk z Ogniwa Sopot. Do gry aspiruje również Gruzin z polskim paszportem Toma Mchedlidze z Budowlanych Łódź. Nie będzie łatwo z nimi rywalizować, ale rugby na pewno nie jest sportem, w którym jest łatwo...
Adam Grabski ma w tej chwili 30 lat, co na jego pozycji nie jest jeszcze wiekiem zaawansowanym. Przygodę ze sportem rozpoczynał jako bramkarz w młodzieżowych drużynach Proszowianki. Z rugby po raz pierwszy zetknął się podczas nauki w krakowskim Liceum Ogólnokształcącym.
Trafił do Juvenii, ale potem przez kilka lat pobytu za granicą, występował m. in. w klubach belgijskich i angielskich. W Anglii w ubiegłym roku ze swoją drużyną wywalczył awans na tamtejszy czwarty poziom rozgrywkowy. Jesienią występował w barwach Juvenii i choć jego drużynie nie wiodło się najlepiej, to on sam swoją grą musiał zwrócić uwagę trenera kadry.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Adam Grabski wraz ze swoją drużyną wystąpił w Proszowicach podczas meczu z Lechią Gdańsk. Była to pierwsza okazja dla tutejszych kibiców, by obejrzeć na żywo spotkanie rugbistów.
Poza grą w rugby Adam Grabski angażuje się w działalność społeczną. Jest jednym z liderów proszowickiego Stowarzyszenia KPR. Razem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?