Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Deweloper zaskarżył uchwałę Rady Miejskiej. Chodzi o wysokość bloków na ulicy Leśnej

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Plac budowy przy ulicy Leśnej w Proszowicach
Plac budowy przy ulicy Leśnej w Proszowicach archiwum
Właściciele firmy Żel-Bet Developer z Baranówki skierowali do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie skargę na uchwałę Rady Miejskiej w Proszowicach. Podjęcie uchwały spowodowało, że firma może wybudować na działce przy ulicy Leśnej budynek nie wyższy niż czteropiętrowy. Tymczasem deweloper planował obiekt sześciopiętrowy.

Rocznica wojny na Ukrainie. Jak poradził sobie polski rynek pracy

od 16 lat

Latem 2021 na ul. Leśnej rozpoczęły się przygotowania do budowy pierwszego z dwóch bloków wielorodzinnych. Inwestycję prowadzi firma Żel-Bet Developer z Baranówki. Plan dewelopera zakładał, że powstaną budynki sześciopiętrowe. Pozwalał na to uchwalony kilka miesięcy wcześniej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który dopuszczał w tym miejscu zabudowę do 18 metrów wysokości.

Gdy o planowanej wysokości bloków dowiedzieli się mieszkańcy sąsiednich budynków, wystąpili do gminy Proszowice z wnioskiem o zmianę planu. Argumentowali, że budynki są zbyt wysokie, będą powodować zacienienie mieszkań i instalacji fotowoltaicznych. Zwrócili też uwagę na kwestie niewystarczającej przepustowości kanalizacji i braku miejsc parkingowych.

Choć inwestor na zorganizowanym przez gminę spotkaniu starał się te wątpliwości rozwiewać i przekonywał, że działa zgodnie z prawem, mieszkańcy nie zmienili swojego stosunku do inwestycji. W sukurs przyszły im służby wojewody małopolskiego, które w zapisach planu zagospodarowania przestrzennego doszukały się niezgodności ze studium. Dotyczyły one m. in. maksymalnej wysokości budynków. W efekcie w czerwcu ubiegłego roku Rada Miejska podjęła „uchwałę naprawczą”, która określiła maksymalną wysokość budynków na Leśnej na 13 metrów, czyli cztery piętra.

To oznaczało, że deweloper musiałby zmienić swoje zamierzenia inwestycyjne, a co za tym idzie ponieść wymierne straty. Zwrócił przy tym uwagę, że sprawa została potraktowana wybiórczo, bo w innych rejonach miasta można budować budynku 18-metrowe. Firma w związku z tym uznała, że doszło do naruszenia prawa i wezwała do uchylenia części czerwcowej uchwały. Radni jednak nie przychylili się do tego, a po niekorzystnym dla siebie głosowaniu przedstawiciele Żel-Betu zapowiedzieli podjęcie kroków prawnych w obronie swoich interesów.

- Stwierdzamy z przykrością, że Rada Miejska dopuściła się rażącego naruszenia prawa. Konstytucja mówi, że nikt nie może być dyskryminowany w życiu prywatnym, społecznym, jak i gospodarczym. A uchwała o zmianie naprawczej z czerwca narusza nasze prawa. Dlatego będziemy musieli podjąć kroki prawne – oznajmili.

Firma spełniła swoje zapowiedzi i za pośrednictwem kancelarii adwokackiej wniosła skargę na czerwcową uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Uchwale zarzucono niezgodność z szeregiem aktów prawnych – w tym ustawy o planowaniu przestrzennym i Konstytucji RP – w zakresie naruszenia prawa własności i równości. Skarżący domagają się uchylenia zapisów uchwały, odnoszących się do wysokości budynków. W uzasadnieniu zwracają uwagę, że właśnie możliwość zabudowy obiektami o wysokości 18 m była głównym kryterium, jakim kierowali się podczas zakupu nieruchomości na Leśnej.

W siedzibie WSA otrzymaliśmy potwierdzenie, że 13 lutego wpłynęła tam skarga firmy deweloperskiej, jak również odpowiedź na nią przygotowana przez UGiM w Proszowicach. Rozstrzygnięcia w sprawie należy się spodziewać w ciągu około trzech miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski