Kolorowe stroje młodych ludzi nawiązywały zarówno do tradycyjnych postaci kolędników, jak również do ubrań noszonych na innych kontynentach.
Ich wizyta miała przypominać o potrzebach milionów dzieci na całym świecie, żyjących w ubóstwie materialnym i duchowym. Jak mówią, przyjmowani byli przez mieszkańców życzliwie. Wiele osób zdecydowało się wesprzeć misje w Afryce i Azji.
- W tym roku prosiliśmy o pomoc dla najmłodszych mieszkańców Burundi, Tajlandii i Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie pracuje ks. Antoni Sokołowski, nasz były proboszcz. Wszystkim, którzy nas przyjęli i złożyli ofiary na misje dziękujemy - mówi opiekunka grupy siostra Łucja Kramarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?