Proszowice. Drogowy „eksperyment” blokuje ważną drogę wylotową z miasta

W piątek z jednego pasa jezdni ulicy Brodzińskiego, na liczącym kilkadziesiąt metrów odcinku dochodzącym do skrzyżowania (ronda) z obwodnicą miasta, została usunięta nawierzchnia. W jej miejsce miała zostać ułożona nowa, opracowana przez naukowców z Politechniki Krakowskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej.

- Jest to pierwsza, próbna realizacja nowej technologii: innowacyjnej, bardzo skomplikowanej i nigdzie dotąd nie stosowanej. Główną zaletą jest to, że przy jednym przejeździe mamy wykonane dwie lub trzy warstwy nawierzchni. Na standardowej podbudowie jednocześnie układana jest betonowa warstwa konstrukcyjna i trzycentymetrowa warstwa mineralno-emulsyjna – tłumaczy dr hab. prof. AGH Andrzej Więckowski.

Miejsce na wykonanie próby zostało wybrane nieprzypadkowo. Jak tłumaczyli obecni na miejscu drogowcy, właśnie odcinki dojazdowe do skrzyżowań są najbardziej narażone na powstawanie drogowych kolein. Wynika to z hamowania ciężkich samochodów. Nowa nawierzchnia ma być na to odporna. Ze względu na swoje właściwości będzie wymagała rzadszych remontów. Aby się jednak o tym przekonać należały w praktyce sprawdzić jej właściwości na odcinku prawdziwej drogi.

Prof. Więckowski przyznaje, że laboratoryjne próby wypadły bardzo dobrze, ale w drogowych realiach technologia nie była testowana.

- Dzięki przychylności dyrekcji Zarządu Dróg Wojewódzkich otrzymaliśmy możliwość ułożenia jej w tym miejscu – zdradził.

Według uzyskanych na miejscu informacji, cała operacja miała potrwać kilka godzin i zakończyć się w sobotnie popołudnie. Teoria w tym wypadku niestety rozminęła się z praktyką. Nawierzchnia nie została ułożona ani w sobotę, ani w niedzielę. W efekcie ulica był zamknięta przez cały weekend, co – biorąc pod uwagę wiosenną giełdę na placu targowym Ek-Rolu – spowodowało duże niedogodności. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie powodem przedłużania się procesu były trudności ze skalibrowaniem maszyny, która miał być użyta do ułożenia nowego fragmentu drogi.

W poniedziałek ulica Brodzińskiego nadal była zamknięta, a do południa nie pojawił się nawet metr nowej nawierzchni. Cała sprawa spowodowała dodatkowe komplikacje w związku z trwającą przebudową skrzyżowania ulicy 3 Maja i Reja w centrum Proszowic, które zgodnie z opublikowanym przez UGiM w Proszowicach komunikatem od poniedziałku (24 kwietnia) do piątku miało być po raz kolejny zamknięte. Tym razem powodem jest konieczność... rozebrania i ponownego ułożenia wyniesionej kostki brukowej. Okazało się bowiem, że wykonawca wykonał to w sposób niezadowalający. Póki co jednak skrzyżowanie jest przejezdne.

- Nie jestem w tej chwili w stanie powiedzieć, kiedy dojdzie do ponownego zamknięcia skrzyżowania. Uzależniamy to od tego, kiedy Zarząd Dróg Wojewódzkich otworzy ulicę Brodzińskiego. W przeciwnym razie zablokowalibyśmy całe miasto. Chcieliśmy to zrobić przed długim majowym weekendem, ale w tej chwili nie mogę tego zagwarantować – mówi kierownik Wydziału Inwestycji, Rozwoju i Infrastruktury UGiM w Proszowicach Zbigniew Kotlarz.

O to kiedy zostanie otworzona ulica Brodzińskiego i jakie są powody przedłużających prac zapytaliśmy rzecznika ZDW w Krakowie. Oto odpowiedź jakąś otrzymaliśmy:

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie informuje, że prace budowlane wykonywane na ulicy Brodzińskiego w Proszowicach uległy przedłużeniu z uwagi na złożony i wielowymiarowy proces technologiczny związany z przygotowaniem i ułożeniem niekonwencjonalnej nawierzchni o wysokich parametrach konstrukcyjno-wytrzymałościowych. Proces układania tego typu konstrukcji wymaga ścisłej ciągłej kontroli i szczegółowego diagnozowania wszelkich napotkanych trudności w celu optymalizacji i wypracowania najefektywniejszego modelu opartego na analizach mechanistyczno-empirycznych. Ulica Brodzińskiego w Proszowicach została celowo wskazana do wykonania takiej nawierzchni z uwagi na powstanie kolein przed wlotem na rondo obwodnicy Proszowic. Na czas prac została wdrożona w terenie zatwierdzona tymczasowa organizacja ruchu, natomiast w dniach, w których odbywa się targ ruch kierowany jest ręcznie przez pracowników ZDW w Krakowie, Straży Miejskiej w Proszowicach i pracowników Giełdy Rolnej Ek-Rol. Termin zakończenia prac przewidziany jest na koniec bieżącego tygodnia.

Praca zdalna zdała egzamin na rynku pracy