Proszowice. Działalność Oddziału Zakaźnego została zawieszona

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Dyrekcja proszowickiego szpitala zawiesiła od 1 lipca działalność Oddziału Zakaźnego.

FLESZ - Rewolucja w aptekach. Farmaceuta jak lekarz?

Pismo z uzasadnieniem tej decyzji wpłynęło w środę do Starostwa Powiatowego w Proszowicach. Jak nas poinformowała wicestarosta Elżbieta Grela powodem decyzji są problemy personalne oddziału. Kilka tygodni temu poważnie zachorował jego ordynator, który nie wrócił do pracy. Z dwójki pozostałych specjalistów jedna osoba przebywa obecnie na urlopie, a druga opiekuje się dzieckiem.

Już na czwartkowej sesji Rady Powiatu dyrektor Łukasz Szafrański informował, że są duże problemy z opracowaniem grafiku lekarskich dyżurów. Zdementował jednak jeszcze wówczas informację o zamknięciu oddziału od 1 lipca. - Oddział jest w bardzo trudnej sytuacji ze względu na braki personalne. Nie możemy ułożyć grafików na lipiec. Podjąłem działania, zwracając się do innych szpitali, posiadających oddziały zakaźne z prośba o wsparcie. Podobną informację przesłałem do wojewody małopolskiego – wyjaśniał dyrektor Szafrański.

Wicestarosta Elżbieta Grela również potwierdza, że sytuacja personalna oddziału od dłuższego czasu była trudna. - Dyżury udawało się obsadzać dzięki współpracy z lekarzami z Oddziału Pulmonologii. W obecnej sytuacji dyrektor nie miał innego wyjścia, niż zawiesić pracę oddziału z powodu braku lekarzy – powiedziała nam wicestarosta.

Z naszych informacji wynika, że na Oddziale Zakaźnym przebywała trójka pacjentów. Zostali przeniesieni na Oddział Wewnętrzny, a jedna osoba trafiła do szpitala w Krakowie.

O możliwej likwidacji oddziału była mowa już od kilku tygodni. Wtedy podnoszono głównie powody ekonomiczne: oddział generował straty na poziomie 600 tysięcy złotych rocznie, tymczasem jego dostosowanie do obecnych standardów wymagałoby kilkumilionowych inwestycji. W zależności od zakresu remontu (jedno czy dwa piętra) mogłoby sięgnąć nawet siedmiu milionów złotych. Sprawa likwidacji ucichła nieco w momencie, gdy szpital w Proszowicach został wpisany na listę placówek, do których trafiają pacjenci podejrzani o zakażenie koronawirusem. Od 1 czerwca został z niej jednak wykreślony.

Elżbieta Grela zastrzega, że zawieszenie pracy Oddziału Zakaźnego nie musi być wstępem do jego likwidacji. - Na pewno my, jako zarząd powiatu, tego nie chcemy – podkreśla. Biorąc pod uwagę wyniki finansowe i problemy personalne, nie sposób jednak takiego scenariusza wykluczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie