Proszowice. Jak będziemy jeździć po Rynku po rewitalizacji?

FLESZ - Nie zgłosisz pieca? Zapłacisz grzywnę

Modernizacja rynku to jeden z elementów realizowanego programu rewitalizacji Proszowic z w obszarze kultury. Modernizacji zostanie poddana sama płyta, ale też dwa znajdujące się przy niej obiekty: Dom Kultury i Biblioteka Publiczna. W tej chwili najbardziej zaawansowane są prace przy budynku biblioteki. W pozostałych dwóch przypadkach trwa faza projektowania.

Jednym z założeń rewitalizacji rynku miało być uspokojenie ruchu w tym miejscu. - Mieszkańcy skarżą się na wieczorne i nocne rajdy kierowców i motocyklistów – przyznaje burmistrz Grzegorz Cichy.

Pierwotna koncepcja zakładała, że z ruchu kołowego zostanie całkowicie wykluczona północna pierzeja rynku. Miałaby ona tworzyć coś, co roboczo nazywano „salonem Proszowic”. Miałaby mieć formę deptaku, składającego się z kawiarni, biblioteki, domu kultury i przejścia na amfiteatr. Jak się jednak okazuje, taki deptak w czystej formie raczej nie powstanie.

- Ta koncepcja straciła rację bytu w momencie, gdy gmina nie doszła do porozumienia z właścicielem działki, na której planowano stworzenie przejścia do amfiteatru. Odpadło przez to jedno z założeń rewitalizacji, a brak dojazdu blokowałby możliwość swobodnego inwestowania na tej nieruchomości – zwraca uwagę radny miejski i architekt Paweł Sroga. Dodaje też, że wyjazd z rynku ulicami Kilińskiego i Jagiełły stanowiłby dla nich zbyt duże obciążenie.

Burmistrz Grzegorz Cichy zwraca też uwagę na przepisy przeciwpożarowe. Północna pierzeja rynku to jedyna droga pożarowa do znajdujących się przy niej budynków. - Na pewno będziemy chcieli spowodować uspokojenie ruchu w tym miejscu - zapowiada. Może ono przybrać różne formy. Na pewno musi być możliwość dojazdu do obiektów choć jeszcze nie wiadomo, czy miałaby ona charakter stały, czy uzależniony od potrzeby w danej chwili.

Gdyby północna pierzeja została w jakiejś formie zamknięta, ruch odbywałby się tak, jak podczas niedawnej awarii kanalizacji w tym miejscu. Stanowiła ona coś w rodzaje testu dla możliwego w przyszłości rozwiązania. Na Rynek można byłoby wjeżdżać od strony ulicy Królewskiej (na pierzeję wschodnią) oraz od strony ulicy Kościuszki (na pierzeję zachodnią). Zdaniem burmistrza w czasie dwutygodniowego usuwania awarii kierowcy dobrze radzili sobie w nowej sytuacji, choć zdarzały się przypadki jazdy „na pamięć”.

Nie jest jednak również wykluczone, że mimo rewitalizacji ruch będzie się odbywał bez zmian. - Będziemy mieli dwie koncepcje i spośród nich wybierzemy. Zobaczymy też jak będzie wyglądała sytuacja po wprowadzeniu strefy płatnego parkowania, która obejmie również Rynek (zacznie obowiązywać od 1 września – przyp. aut.) – zapowiada burmistrz.

Przetarg na rewitalizację płyty rynku w Proszowicach został rozstrzygnięty na początku marca. Wygrała firma Samson z Niedomic za kwotę 3,67 mln zł. Na inwestycję gmina uzyskała dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego.