Proszowice. Kiermasz bożonarodzeniowy najwięcej kupujących przyciągnął rano [ZDJĘCIA]

Można było się zaopatrzyć niemal we wszystko, co jest potrzebne do przygotowania świąt. Były wypieki, wędliny, miody, choinkowe ozdoby, siano pod świąteczny obrus, a nawet poduszki wypełnione gęsim puchem. Niemal wszystko było dziełem pracy rąk osób, wystawiających produkty.

Swoje wyroby i prace przywiozły panie z Klimontowa i Szczytnik Kolonii (gmina Radziemice), Łaszowa, Pieczonóg i Pamięcic (gm. Pałecznica). Miały też swoje stoiska gospodarstwo „Pszczółki” z Niezwojowic, emeryci z gminy Pałecznica, gmina Radziemice, Stowarzyszenie Pszczelarzy Ziemi Proszowickiej, Warsztaty Terapii Zajęciowej z Łyszkowic, Środowiskowy Dom Samopomocy w Proszowicach.

Było zatem w czym wybierać i co degustować. Uczestnicy kiermaszu zwracali uwagę, że największy ruch panował między stoiskami rano. Wtedy było najwięcej kupujących. Potem zainteresowanie spadło, choć nie brakowało takich, którzy przychodzili się rozgrzać gorącymi potrawami. - Chyba nie każdy może nas tu odnaleźć - mówili. Ze względu na odbywający się równolegle cotygodniowy jarmark, kramy zostały ustawione przy ogrodzeniu wzdłuż ulicy Brodzińskiego. Bardziej atrakcyjne miejsca na placu targowym mają bowiem wykupione osoby, które tradycyjnie handlują w środy w Proszowicach. - Taki kiermasz powinien się odbywać na Rynku - przekonuje Mariusz Pokorniak, właściciel pasieki w Glewcu.

Kramy Małopolskiego Kiermaszu Bożonarodzeniowego będą dostępne również w czwartek od godz. 10 do 18.

Organizatorem kiermaszu jest samorząd województwa małopolskiego oraz Małopolska Spółdzielnia Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Źródło: Dzień dobry TVN