Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Koronawirus nie odpuszcza. Kolejne ognisko w szpitalu

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Koronawirus w powiecie proszowickim ciągle nie daje za wygraną. W tym tygodniu kolejne ognisko zakażeń pojawiło się na terenie szpitala. Wszystkie łóżka "covidowe" są zajęte.

FLESZ - Szczepienia przeciw COVID-19 dla nauczycieli

Z informacji uzyskanych w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wynika, że zaraziło się jedenaście osób, głównie pacjentów, ale też członkowie personelu placówki. - Wszystkie te osoby zostały odizolowane. Część trafiła na oddział covidowy w Proszowicach, a część przetransportowano do innych szpitali – mówi kierująca PSSE Katarzyna Bandoła.

Tymczasem bliscy osób zakażonych uważają, że winę za zaistniałą sytuację ponosi szpital.

- Moja mama trafiła na Oddział Wewnętrzny dwa tygodnie temu. Przed przyjęciem miała robione wymazy, spędziła 12 godzin w izolatce, czekając na wynik, który był negatywny. W środę miała wyjść ze szpitala, ale okazało się, ze jest zarażona covid i musi zostać na kolejne dwa tygodnie. Nie mamy z nią bezpośredniego kontaktu, bo jest zakaz odwiedzin. Dlatego jestem pewna, że do zarażenia doszło na terenie szpitala

– przekonuje Magdalena Radłowska z Obrażejowic.

Z jej relacji wynika, że pacjentka, kobieta 67-letnia, została przeniesiona na oddział covidowy i przechodzi chorobę w miarę łagodnie. - Mama ma jednak choroby współistniejące i boimy się o jej zdrowie – mówi.

Inspektor Katarzyna Bandoła zwraca z kolei uwagę, że podobne sytuacje są dzisiaj zjawiskiem powszechnym i dochodzi do nich na terenie całego kraju.

- Wykonanie wymazu nigdy nie daje stuprocentowej pewności, że osoba nie jest zarażona. Nawet jeżeli wynik jest negatywny, choroba może rozwinąć się później. Nie możemy wykluczyć, że do takiej właśnie sytuacji doszło w tym przypadku. Wystarczy, że u jednej z zakażonych osób pierwszy test nie wykrył wirusa i potem zarazili się inni

– mówi i dodaje, że według jej wiedzy szpital podjął odpowiednie działania w celu wygaszenia ogniska koronawirusa.

Jak nam powiedział kierujący oddziałem covidowym - zlokalizowanym obecnie na połowie Oddziału Pulmonologicznego - dr Wojciech Skucha, wszystkie łóżka covidowe są w tej chwili zajęte. - Nie zawsze tak było. Były okresy, że obłożenie wynosiło w granicach 60 procent. Teraz znowu jest pełne – przyznaje.

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w czwartek w powiecie proszowickim potwierdzono cztery nowe zakażenia koronawirusem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski