Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Od września komplet

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Dzieci w Klubie Malucha czują się bardzo dobrze
Dzieci w Klubie Malucha czują się bardzo dobrze Fot. Aleksander Gąciarz
Do uruchomionego w listopadzie Klubu Dziecięcego chodzi 24 dzieci w wieku od jednego roku do trzech lat. Na kolejny rok chętnych jest więcej niż miejsc

Wczoraj placówka została uroczyście otwarta. - Zainteresowanie z każdym dniem jest coraz większe. Na wrzesień mamy już zapisany komplet, czyli 43 dzieci. Dodatkowo sióde-mka jest na liście rezerwowej. To znaczy, że rodzice chyba dobrze oceniają to, co robimy i mam nadzieję, że tak będzie nadal - mówi kierująca klubem Natalia Schodnik.

Klub Dziecięcy powstał w siedzibie dawnego Hotelu Pielęgniarek. Gmina otrzymała go od Starostwa Powiatowego w zamian za przejęcie pięciu ulic powiatowych. Za działkę natomiast zapłaciła. Rozmowy na ten temat trwały kilka miesięcy. - Jak zwykle przy tego typu transakcjach musieliśmy się trochę podroczyć, ale myślę, że efekt końcowy zadowolił wszystkich - uważa starosta Grzegorz Pióro.

Na adaptację pomieszczeń na parterze dla potrzeb Klubu Dziecięcego oraz zagospodarowanie terenu wokół budynku (plac zabaw, ogrodzenie) gmina wydała około 1,5 miliona złotych, z czego 986 tysięcy stanowiło dofinansowanie z rządowego programu „Maluch 2016”. Wykonawcą prac była kielecka firma Snopek Hotex.

Już po uruchomieniu placówki zostało wykonane docieplenie całego budynku, które pochłonęło 346 tys. zł. Ten element inwestycji został częściowo sfinansowany z pożyczki zaciągniętej w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska (215 tys. zł). Równolegle na wyższych kondygnacjach administrujący obiektem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wykonywał remonty pomieszczeń. Powstało tam 21 mieszkań, w których zamieszkuje 26 osób.

Natalia Schodnik zapewnia, że ani sąsiedztwo dorosłych mieszkańców budynku, ani prowadzone remonty nie zakłócają pracy Klubu Dziecięcego. - Z sąsiadami z góry żyjemy w zgodzie. Nie docierają do nas żadne sygnały niezadowolenia z ich strony. My też nie mamy powodów żeby się skarżyć. A z pracownikami, wykonującymi remonty, umówiliśmy się tak, że gdy dzieci śpią, oni przerywają prace, którym towarzyszy hałas - wyjaśnia.

Odpowiedzialny za gminne inwestycje Zbigniew Kotlarz przypomniał wczoraj, że op-rócz prac w dawnym Hotelu Pielęgniarek, równolegle przebudowywana była ulica Szpitalna, przy której obiekt stoi. Kosztowało to kolejne 616 tys. zl. - Wszyscy pamiętamy, jak ta ulica dawniej wyglądała. Dlatego trzeba się cieszyć z tego, co jest zrobione - stwierdził.

Wczoraj Klub Dziecięcy poświęcił ks. dr Jan Zwierzchowski, w obecności m. in. wicewojewody Józefa Gawrona.

- Koledzy czasem zarzucają mi, że pomagam tam, gdzie nie rządzi PiS. Ale ja na to tak nie patrzę. Władze się zmieniają, a to, co zrobimy pozostanie i będzie służyć - powiedział wojewoda a za chwilę, wspólnie z innymi gośćmi, obejrzał krótki występ przygotowany przez klubowe maluchy.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 7. Czym określamy syfilis?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski